B. małopolska kurator oświaty: Na braku zadań domowych najbardziej stracą uczniowie

Od kwietnia ma obowiązywać rozporządzenie, które wyklucza obowiązkowe zadania domowe w szkołach podstawowych. Była małopolska kurator oświaty, Barbara Nowak, zauważyła, że najbardziej stracą na tym uczniowie.

Temat zadań domowych wywołał dyskusję już pod koniec ubiegłego roku, kiedy to minister Edukacji Narodowej, Barbara Nowacka, zaapelowała do nauczycieli, by nie zadawali uczniom prac domowych na święta Bożego Narodzenia.  Jak się okazało, była to zapowiedź kolejnych szybkich zmian w nauczaniu. Dziś już wiemy, że zadań domowych nie będą od kwietnia odrabiali uczniowie szkół podstawowych, bo będą one nieobowiązkowe i nieoceniane.

Była małopolska kurator Oświaty, Barbara Nowak, uważa, że to nauczyciel powinien decydować, co zadać uczniowi.

– Jeżeli ktoś wypowiada się dzisiaj, nie znając możliwości danego ucznia i planuje to dla wszystkich uczniów jednakowo, to oznacza, że po prostu chce powiedzieć uczniom, że ma być im w szkole miło i wesoło, że nie mają się przemęczać, nie mają się ćwiczyć i kształcić, bo nie o to chodzi mocodawcom. Chodzi im o to, żebyśmy wychowywali młodych ludzi z naprawdę nikłą wiedzą, bo nie są potrzebni mądrzy Polacy, gdyż będą zagrożeniem dla tych, którzy dziś rządzą w Unii Europejskiej – oceniła Barbara Nowak.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości już wcześniej zwracali uwagę na to, że brak zadań domowych uderza w wolność wyboru nauczycieli, którym ogranicza się wybór metody nauczania. W planach resortu edukacji znajduje się również „odchudzenie” podstawy programowej.

TV Trwam News