fot. https://ipn.gov.pl/pl/dla-mediow

81 lat temu Niemcy zdecydowali w Wannsee o zagładzie 11 milionów Żydów

Dokładnie 81 lat temu – 20 stycznia 1942 roku – podczas tzw. konferencji w Wannsee pod Berlinem w Niemczech Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy przedstawił plan ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej, który dotyczył zagłady 11 milionów Żydów. Tak zwana konferencja, w której udział wzięli niemieccy zbrodniarze, trwała zaledwie półtorej godziny.

Konferencja odbyła się na tle malowniczego pejzażu – w eleganckiej położonej nad jeziorem willi w berlińskim Wannsee. Wzięło w niej udział 15 niemieckich zbrodniarzy – przedstawicieli średniego i wyższego szczebla kierowniczego instytucji reżimu hitlerowskiego – zaproszonych do udziału w spotkaniu połączonym ze śniadaniem.

Tematem spotkania, które przeszło do historii jako konferencja w Wannsee, miało być ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej. Zaproszenie wystosował Reinhard Heydrich, szef Policji Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa SS.

Podczas półtoragodzinnego spotkania zaplanowano zagładę blisko 11 milionów Żydów.

„Nigdy wcześniej ani później tak niewielu ludzi, w tak krótkim czasie nie opracowało tak apokaliptycznego planu” – skomentował dziennik „Sueddeutsche Zeitung”.

Zagłada Żydów, ich deportacje i mordowanie, rozpoczęła się na długo przed spotkaniem w Wannsee. Celem konferencji było opracowanie szybszych, metodycznych sposobów realizacji procesu ludobójstwa, określanego ostatecznym rozwiązaniem.

W konferencji uczestniczył Adolf Eichmann, szef tzw. Wydziału Żydowskiego w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy. Spotkanie stało się znane dzięki protokołom sporządzonym właśnie przez niego. Dokument ten zyskał większe zainteresowanie opinii publicznej dopiero w kontekście jerozolimskiego procesu Adolfa Eichmanna w 1961 roku, kiedy to Robert Kempner opublikował go w całości w swojej książce „Eichmann i wspólnicy”. Adolf Eichmann został osądzony w Izraelu, skazany na śmierć i stracony w 1962 roku.

„Od Adolfa Eichmanna wiemy, że po konferencji i śniadaniu ReinhardHeydrich (…) wyglądał na zadowolonego: nikt z grona uczestników, wśród których było wielu prawników z doktoratami, nie zgłosił zasadniczego sprzeciwu. Nawet Gerhard Klopfer, Otto Hofmann i Georg Leibbrandt – ci trzej, którzy do lat 80-tych. żyli wśród nas w mieszczańskiej zwyczajności” – przypomniał  dziennik „Sueddeutsche Zeitung”.

Dziennik podkreślił także, że po 1945 roku wielu spośród zbrodniarzy uniknęło sprawiedliwości, a ogromna większość osób bezpośrednio lub pośrednio współwinnych Holocaustu nigdy nie stanęła przed sądem. Jednak większość uczestników konferencji w Wannsee zginęło w wyniku przemocy, którą sami sprowadzili na świat: Reinhard Heydrich był pierwszym, który zginął w zamachu w Pradze w 1942 roku. (…) Inni zostali skazani i straceni przez zwycięskie mocarstwa, jeszcze inni popełnili samobójstwo. Kilku z nich przez dziesięciolecia żyło bez przeszkód w Republice Federalnej Niemiec, która szybko rozkwitła ponownie.

Jeden z uczestników „śniadania” w Wannsee, Georg Leibbrandt, zmarł w Niemczech w 1982 roku jako wzorowy obywatel. Ten nazistowski zbrodniarz i biurokrata, znający język rosyjski, pracował w 1955 roku dla kanclerza Konrada Adenauera jako doradca do spraw repatriacji niemieckich jeńców wojennych ze Związku Radzieckiego. Następnie kierował biurem Salzgitter AG w Bonn, gdzie zmarł dopiero w 1982 roku.

W wybudowanej w 1915 roku willi w Wannsee mieści się obecnie Centrum Pamięci i Edukacji Dom Konferencji w Wannsee. Od trzech lat można tam obejrzeć całkowicie nowo zaprojektowaną wystawę stałą, informującą o historii prześladowań Żydów oraz ludobójstwie w okresie narodowego socjalizmu.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl