160 osób z „Autosanu” straci pracę
Polska Grupa Zbrojeniowa wycofała ofertę kupna będącego w upadłości Autosanu. Oznacza to utratę pracy przez ponad 160 osób.
Przejęcie Autosanu zablokował prezes PGZ Wojciech Dąbrowski. Domagał się on od zarządów HSW i PIT-Radwaru, m.in. aby przedstawiły one zgody korporacyjne. Nie jest możliwe uzyskanie takiej zgody bez akceptacji prezesa PGZ.
Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący KK NSZZ „Solidarność” zwrócił uwagę, że informacja o kupnie Autosanu pojawiła się na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi.
Teraz konsorcjum nagle wycofuje się z deklaracji. Jak podkreśla związkowiec, to była tylko gra wyborcza PO.
– Pierwszym następstwem tego kłamstwa wyborczego Platformy Obywatelskiej jest to, że do związków zawodowych zostało skierowane pismo z informacją o zamiarze zwolnienia 160-ciu pracowników. Dla miasta Sanoka, dla całego powiatu sanockiego, gdzie bezrobocie jest relatywnie wyższe niż w innych częściach województwa podkarpackiego jest to dramat, który dotknie ok. 400 osób – członków rodzin – tych którzy tracą pracę. Od początku uważałem, że jest to tylko gra wyborcza, próba pozyskania dodatkowych głosów na terenie powiatu sanockiego – zaznaczył Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący KK NSZZ „Solidarność”.
Autosan jest w upadłości od początku października 2013 r. Wniosek o upadłość zgłosił ówczesny zarząd spółki. Pod koniec maja bieżącego roku Prokuratura Okręgowa w Krośnie umorzyła śledztwo ws. jej upadłości.
Autosan jest jedną z najstarszych fabryk w Polsce. Początek jej istnienia sięga 1832 roku. Oprócz autobusów zakład produkuje, m.in. urządzenia dla wojska. Od 2001 r. firma projektuje i wytwarza też elementy pojazdów szynowych.
RIRM