Zbieranie danych do Trybunału

Prawo i Sprawiedliwość chce, aby ustawą o systemie informacji oświatowej
zajął się Trybunał Konstytucyjny. Uchwalona przez Sejm w połowie kwietnia ustawa
zakłada gromadzenie informacji o uczniach, także tych wrażliwych, np. opinii
psychologicznych.

Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego celem zbadania zgodności z Konstytucją
ustawy o systemie informacji oświatowej przedstawił wczoraj Kazimierz Michał
Ujazdowski. Poseł Prawa i Sprawiedliwości ocenił, że jest to "najbardziej
antykonstytucyjna ustawa uchwalona w tej kadencji dlatego, że drastycznie
narusza konstytucyjne prawo jednostki do prywatności", a zawarte w niej
rozwiązania to "praktyki rodem z państwa policyjnego", które są wyrazem formy
"nowoczesnego despotyzmu". – Każdy, kto kocha wolność i prawo do prywatności,
musi być oburzony skutkami tej ustawy. To jest ustawa, która drastycznie narusza
prawo jednostki do prywatności, i to prawo do prywatności osoby młodej, uczniów,
a także rodziców. Jej istota polega na stworzeniu przymusowego systemu
gromadzenia danych indywidualnych o uczniach – od przedszkola do matury. W tym
danych tak wrażliwych, jak ocena stanu niepełnosprawności, diagnoza
psychologiczna – uzasadniał Ujazdowski złożenie wniosku do Trybunału. Zauważył,
że dane te będą gromadzone bez zgody rodziców dzieci, których one dotyczą.
Ujazdowski zaznaczył, iż podstawowym zagadnieniem jest to, czy władza publiczna
może arbitralnie gromadzić dane indywidualne o obywatelach w systemach
informatycznych. – Otóż każdy człowiek kochający wolność, chcący, aby Polska
miała cywilizowany system prawny, na to pytanie musi odpowiedzieć negatywnie.
Nie możemy się zgodzić jako ludzie wolni na to, aby władza miała prawo
arbitralnego, swobodnego gromadzenia danych indywidualnych o obywatelach. Może
to robić wyłącznie wtedy, kiedy przemawiają za tym wyraźne względy
konstytucyjne: bezpieczeństwo, zdrowie, moralność publiczna. Ale nie może tego
robić bez powodu – uważa Ujazdowski. Zaznaczył, że gromadzenie danych
indywidualnych o uczniach następuje ze względu na "usprawnienie polityki
resortowej". – Gdybyśmy przyjęli ten punkt widzenia, to wszystkie dane z życia
prywatnego mogą być gromadzone przez władze publiczne. Stąd wniosek do Trybunału
Konstytucyjnego – dodał poseł. Wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich o
skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego złożyła fundacja "Rodzice
Szkole". – Z punktu widzenia rodzica ten system jest niebezpieczny, bo zbiera
dane wrażliwe, a żyjemy w dobie informacji. Informacja jest dobrem na rynku.
Zbieranie tak szczegółowych danych o uczniu wcale nie wspomoże intensywnie
polskiej oświaty, bo ma ona swoje bardziej przyziemne potrzeby – stwierdziła
Katarzyna Klimczak z fundacji. Jej zdaniem, tworzony system zbyt mocno ingeruje
w życie rodziny.

 

Artur Kowalski

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl