fot. Monika Bilska

PE: Kolejne wysłuchanie Janusza Wojciechowskiego

Dziś odbędzie się kolejne wysłuchanie polskiego kandydata na komisarza do spraw rolnictwa Janusza Wojciechowskiego. Będzie to ostatnia szansa polityka na zdobycie przychylności eurodeputowanych. W przeciwnym razie może nie dostać pozytywnej rekomendacji do zasiadania w Komisji Europejskiej.

Podczas ubiegłotygodniowego przesłuchania Wojciechowskiego eurodeputowani wskazywali, że udzielał on wymijających, ogólnych odpowiedzi, deklarując gotowość do dialogu zamiast przedstawiać konkrety. Sam Wojciechowski mówił później, że jego podejście wynikało z faktu, że na stole jest propozycja reformy Wspólnej Polityki Rolnej i nie można zmienić tego faktu. Parlament jest podzielony w sprawie tego projektu i na razie nie wypracował wspólnego stanowiska. Choć ocena odpowiedzi na dodatkowe pytania udzielone przez Wojciechowskiego była dość pozytywna, to także nie przekonały one polityków PE. Chcą, by Polak jeszcze raz stawił się na posiedzeniu i bezpośrednio zaprezentował, co ma do powiedzenia na tematy dotyczące unijnej polityki rolnej.

– Przede wszystkim dobrze zostały przyjęte odpowiedzi na pytania zadane kandydatowi. Wprawdzie rzeczywiście miał niewiele czasu, bo na te prawie 30 pytań tylko 24 godziny, ale rzeczywiście te odpowiedzi były bardzo obszerne, kilkanaście stron materiału. Widać, że koordynatorzy poszczególnych grup politycznych byli z tych odpowiedzi zadowoleni, ale należało się tego spodziewać, że będą chcieli jeszcze raz zobaczyć kandydata przed swoim obliczem – powiedział europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.

Dlatego dziś przed południem Wojciechowski po raz drugi będzie odpowiadał na posiedzeniu komisji na pytania europosłów.

– Będzie ono już krótsze – tylko 1,5 godziny. W związku z tym bardziej dynamiczne i myślę, że Janusz Wojciechowski zaprezentuje się na nim korzystnie, w związku z tym komisja rolnictwa tę kandydaturę zaakceptuje. Nie oszukujmy się, jest to najlepsza kandydatura z możliwych – po 12 latach pracy w PE, zajmowaniem się sprawami rolnictwa, trudno znaleźć kandydata z lepszym CV – dodał Zbigniew Kuźmiuk.

To potwierdził także były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

– Pan Wojciechowski, którego bardzo cenię, ma wielką wiedzę, bo razem pracowaliśmy nad ustawą o zakazie sprzedaży ziemi cudzoziemcom. Ma on bardzo duże doświadczenie – zaznaczył Krzysztof Jurgiel.

Do otrzymania pozytywnej oceny potrzebne jest poparcie koordynatorów reprezentujących co najmniej dwie trzecie członków komisji. Jeśli po drugim wysłuchaniu takiej większości za Wojciechowskim nie będzie, wówczas zwoływane jest zebranie wszystkich członków komisji, którzy podejmą decyzję w tajnym głosowaniu zwykłą większością głosów. Negatywna rekomendacja nie oznacza automatycznego odrzucenia kandydatury, ale w praktyce w przeszłości sprowadzała się do prośby o wymianę kandydata.

TV Trwam News

drukuj