fot. PAP/Abaca

Odblokowanie ukraińskiego eksportu

 Niewykluczone, że jeszcze dzisiaj z ukraińskich portów wyruszą pierwsze statki ze zbożem w stronę Afryki. Prezydent ukrainny Wołodymyr Zełenski przekazał, że w tym roku rolnicy zbiorą o połowę mniej plonów.

Od porozumienia w sprawie eksportu zboża, w którym obok Ukrainy i Rosji, udział wzięły Turcja i Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ), minął już tydzień. Do tej pory żaden statek nie wyruszył z portów na Morzu Czarnym.

 „Bardzo prawdopodobne, że w poniedziałek pierwsze okręty z ukraińskim zbożem wypłyną z ukraińskich portów” – przekazał Ibrahim Kalin, rzecznik prezydenta Turcji.

Według medialnych doniesień, wyznaczony został korytarz eksportowy i niebawem ruszy nim konwój złożony z 16 statków. Pierwszy z okrętów, jeśli wszystko poszłoby zgodnie z planem, 3 sierpnia mógłby wpłynąć na wody terytorialne Turcji. Konwój dotarłby do Stambułu, skąd później popłynąłby w stronę Afryki, między innymi do Somalii.

Zablokowany eksport mocno wstrząsnął ukraińskim rolnictwem. Mówią o tym sami właściciele pól, którzy mają problem ze sprzedażą swoich zbiorów. Produkcja jest dla nich nieopłacalna.

 – Budujemy magazyny i mamy nadzieję, że sprzedamy nasze zboże po lepszej cenie w przyszłości. Chcemy sprzedawać tym krajom i tym ludziom, którzy wcześniej kupowali nasze zboże – mówił ukraiński rolnik.

Już teraz wiadomo, że na świecie zboża będzie mniej. Głośno mówi o tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

„Ukraińskie zbiory w tym roku są zagrożone dwukrotnie mniejszymi” – akcentował Wołodymyr Zełenski.

 Ukraiński eksport wsparła Polska, ale ma też ograniczone możliwości.

 – My nie jesteśmy w stanie przewieźć tyle zboża, ile Afryka Północna i Bliski Wschód chce kupić od Ukrainy – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

 Możliwości eksportowe Polski mają się zwiększyć za sprawą Krajowej Grupy Spożywczej . Dalej nierozwiązane pozostają problemy między innymi z różnym rozstawem torów w Polsce i na Ukrainie.

Nie ma też konkretnej pomocy ze strony Unii Europejskiej. Rząd zwracał się do Brukseli z prośbą o udostępnienie kontenerów, wagonów i naczep samochodowych. Nie ma odpowiedzi. Resort rolnictwa liczy, że będzie w okresie pożniwnym. Świadomy trudnej sytuacji na Ukrainie jest Ojciec Święty Franciszek.

 – Jedyną rozsądną rzeczą, jaką można zrobić, byłoby zatrzymanie się i negocjowanie. Niech mądrość zainspiruje prawdziwe kroki pokoju – mówił papież Franciszek.

 Papież, który w niedzielę spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański, wskazał, że pamiętał o Ukrainie, także w trakcie swojej wizyty w Kanadzie.

 TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl