Leśnicy, myśliwi, przedstawiciele branży drzewnej oraz rolnicy protestowali w Warszawie

W Warszawie odbył się „Protest ludzi lasu”, czyli ogólnopolska manifestacja leśników, myśliwych, przedstawicieli branży drzewnej oraz rolników. Protestujący domagają się m.in. zatrzymania destrukcji polskiego sektora leśno-drzewnego, realnego dialogu z rządem oraz dymisji minister klimatu i środowiska.

Protest rozpoczął się przed siedzibą resortu klimatu i środowiska. Uczestnicy  manifestacji w przemówieniach mówili tam o problemach wynikających z decyzji tego resortu. Ocenili je jako nieprzemyślane i szkodliwe.

Przykładem – jak wskazali – jest moratorium na użytkowanie lasów wprowadzone na początku ubiegłego roku. Ograniczeniami najbardziej dotknięte zostało woj. podlaskie – na co w swoim wystąpieniu wskazała Natalia Wysocka, inż. leśnictwa reprezentująca protest branży drzewnej.

– Moratorium z 8 stycznia zostało wprowadzone bez konsultacji społecznych, bez ekspertyz oraz analiz skutków społeczno-gospodarczo-przyrodniczych, a także z pominięciem głosu społeczeństwa z dnia na dzień. Ministerstwo mówi, iż jest to tylko 1,3 procent powierzchni lasów w kraju, ale już nie mówi tego, że 60 procent wszystkich wyłączeń znajduje się właśnie w woj. podlaskim. U nas nie ma wielkich fabryk i przemysłu, bowiem u nas gospodarka opiera się na lasach i drewnie, na tartakach, zakładach usług leśnych, a także rodzinnych firmach. To właśnie Podlasie zostało najbardziej dotknięte decyzją rządu – powiedziała Natalia Wysocka.

W przekazanej do resortu klimatu petycji protestujący domagają się więc m.in. wycofania moratorium na użytkowanie lasów oraz zatrzymania ideologicznego odtwarzania przyrody. Postulaty przedstawił Jacek Cichocki z Krajowej Sekcji Pracowników Leśnictwa NSZZ „Solidarność”.

 – Domagamy się wycofania projektu zmiany ustawy o lasach i ustawy o ochronie przyrody, które doprowadzą do paraliżu gospodarki leśnej. Z uwagi na dotychczasowe działania na szkodę Skarbu Państwa i gospodarki narodowej, a także niekompetencje obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu i Środowiska, brak jakiejkolwiek reakcji strony rządowej na apele, wnioski, postulaty związków zawodowych funkcjonujących w Lasach Państwowych, wyrażamy swój stanowczy protest, domagając się natychmiastowej dymisji Pauliny Hennig-Kloski oraz Mikołaja Dorożały z zajmowanych stanowisk – zwrócił uwagę Jacek Cichocki.

Następnie leśnicy, myśliwi, przedstawiciele branży drzewnej oraz rolnicy przeszli przed siedzibę Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, gdzie zakończył się protest.

RIRM

drukuj