KEP: Runął mit o ksenofobii Polaków
Konferencja Episkopatu Polski, podsumowując kończący się rok, zwraca uwagę, że runął mit o ksenofobii Polaków, którzy z otwartym sercem zaangażowali się w pomoc ofiarom wojny na Ukrainie.
Ks. abp Stanisław Gądecki, podsumowując rok 2022, podkreślał, że od początku wojny na Ukrainie Kościół był silnie zaangażowany na froncie pomocy humanitarnej. Przewodniczący KEP wymieniał organizacje niosące wsparcie. Wśród nich Caritas Polska, odziały diecezjalne Caritas, Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie i Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Wskazywał na otwarte serca Polaków.
„Runął mit o ksenofobii Polaków. Na miarę swoich możliwości Kościół w Polsce – w porównaniu z innymi narodami – okazał się gościnny w stopniu najwyższym” – wskazał ks. abp Stanisław Gądecki.
Kościół w Polsce starał się odpowiadać na bieżące potrzeby Ukrainy. Dostarczał żywność, leki i ciepłe ubrania.
– Pomoc możliwa była dzięki ogromnej hojności i wielkoduszności naszych rodaków, którzy bez wahania ruszyli ze wsparciem dla swoich sąsiadów. W tym kontekście należy wspomnieć o bezpośrednim zaangażowaniu polskich biskupów na rzecz Ukrainy. W maju za naszą wschodnią granicą odbyła się wizyta solidarności, w której wzięli udział ks. abp Stanisław Gądecki; prymas Polski, ks. abp Wojciech Polak, a także metropolita lubelski, ks. abp Stanisław Budzik – powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak.
.@rzecznikKEPpl w podsumowaniu kończącego się roku: Pomoc Kościoła dla uchodźców z Ukrainy w Polsce oraz tych, którzy zostali mimo wojny w kraju, naznaczyła działania duszpasterskie i charytatywne wspólnoty kościelnej w Polsce w kończącym się roku 2022.https://t.co/AM3bxhJTHD pic.twitter.com/0fAiu8oCoi
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) December 29, 2022
Wobec tego, co dzieje się za wschodnią granicą, mimo już ogromnego zaangażowania Polaków na rzecz uchodźców, pomoc jest dalej potrzebna. Nawet pilna, zwłaszcza na miejscu, gdzie agresor dalej ostrzeliwuje cywilów.
Cierpiący ludzie czekają na generatory prądu czy małe piecyki, przy których będą mogli się ogrzać i dzięki nim zjeść ciepły posiłek. Potrzeby są ogromne. W Polsce nie słabnie chęć to tego, by być blisko cierpiących sąsiadów. Pokazał to m.in. Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Przez ręce Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie na Ukrainę trafiła kwota co najmniej 500 tys. euro, a to jeszcze nie koniec.
TV Trwam News