Katowice: dobiega końca konferencja Społeczny Pre-COP24
W Katowicach powoli dobiega końca konferencja pt. Społeczny Pre-COP24. Wydarzenie poprzedza grudniowy szczyt klimatyczny ONZ w tym mieście. Uczestnicy spotkania debatują o tym, jak realizować politykę klimatyczną, by nie wiązało się to z nadmierną likwidacją miejsc pracy w przemyśle.
Pre-COP24 zgromadziła związkowców, naukowców, pracodawców i polityków.
Wiceszef Ministerstwa Energii Grzegorz Tobiszowski mówił na konferencji prasowej, że Pre-COP24 jest dobrym testem przed grudniowym szczytem klimatycznym. Według niego z Katowic powinny popłynąć dziś w świat dwie myśli przed tym wydarzeniem.
– Aby dokonać diagnozy oceny nakładów do osiągniętych celów, założeń, które były u podstaw poszczególnych panów ochrony klimaty i jakie cele udało nam się osiągnąć, byśmy wyszli z oceny prawdziwej, racjonalnej stanu, w którym jesteśmy. Druga myśl – w mojej ocenie – (…) to redukcja emisji i pochłanianie przez gleby, lasy, torfowiska z zachowaniem zasady solidarności oznaczającej, że wszystkie kraje powinny być zaangażowane w przeciwdziałaniu zmianom klimatu – wskazał.
Wiceminister energii podkreślał, że powinien powstać równoprawny bilans redukcji i pochłaniania CO2 oraz uszanowania zapisów traktatowych Unii Europejskiej, mówiących o tym, że każdy kraj ma prawo do własnej wizji energetyki.
Trwająca od wczoraj konferencja Społeczny Pre-COP24 odbywa się pod hasłem „Polska droga do czystego środowiska”. Jej organizatorami są m.in. największe centrale związkowe: ,,Solidarność”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych.
Celem uczestników wydarzenia jest wypracowanie stanowiska strony społecznej i przemysłu przed zbliżającym się szczytem klimatycznym COP24.
RIRM