„Anioł Pański” z Ojcem Świętym – Najcenniejszy skarb Kościoła
Nasz świat, nasze życie, muszą stać się świątynią
Jezusa, apelował wczoraj Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą "Anioł
Pański" w Watykanie.
Benedykt XVI nawiązał do obchodzonej wczoraj w wielu Kościołach lokalnych uroczystości
Bożego Ciała, podkreślając, że Eucharystia to skarb Kościoła, bezcenne dziedzictwo,
które pozostawił nam nasz Pan. Pozdrawiając w różnych językach pielgrzymów,
Papież
zwrócił się też do Polaków, prosząc ich o modlitwę za kandydatów do kapłaństwa
i życia zakonnego.
Obchodzona w ostatni czwartek w Polsce uroczystość Bożego Ciała, we Włoszech
i w kilku innych krajach przypadała dopiero wczoraj. Ojciec Święty w swym rozważaniu
nawiązał do związanych tak silnie z obchodami tego dnia procesjami ulicami
miast. Podkreślił, że stanowią one uroczyste i publiczne święto Eucharystii.
Sakrament Ciała i Krwi Chrystusa został ustanowiony w czasie Ostatniej Wieczerzy.
Co roku zaś tajemnica Najświętszego Sakramentu wspominana jest szczególnie
w Wielki Czwartek. W Boże Ciało natomiast ukazana ona zostaje uroczyście wszystkim,
otoczona gorącą wiarą i pobożnością przez wspólnotę Kościoła. Papież podkreślił,
że Eucharystię, jako swój największy skarb, Kościół strzeże z najwyższą troską.
Sprawuje ją codziennie we Mszy św., wielbi w kościołach i kaplicach, zanosi
chorym, a jako wiatyk tym, którzy wyruszają w swą ostatnią podróż.
Ojciec Święty zwrócił też uwagę, że ten skarb, choć przeznaczony jest dla ochrzczonych,
nie ogranicza zasięgu swego działania do Kościoła. Eucharystią jest bowiem
Pan Jezus, który daje siebie za życie całego świata. – W każdym czasie i miejscu
pragnie On spotkać człowieka i przynosić mu życie Boże – nauczał Benedykt XVI.
Nawiązując do zwyczaju niesienia w procesji Bożego Ciała Najświętszego Sakramentu,
Ojciec Święty podkreślił również inne znaczenie Eucharystii. Przemiana chleba
i wina w Ciało i Krew Chrystusa staje się też początkiem ubóstwienia samego
stworzenia. – Niosąc Eucharystię ulicami i placami, pragniemy wprowadzić Chleb,
który zstąpił z nieba, w codzienność naszego życia. Pragniemy, aby Jezus szedł
tam, dokąd my idziemy, żył tam, gdzie i my żyjemy – mówił Ojciec Święty, podkreślając,
że nasz świat i nasze życie muszą stać się Jego świątynią. Papież powiedział
też, że w dniu Bożego Ciała wspólnota chrześcijańska głosi, iż Eucharystia
jest dla niej wszystkim, jest jej życiem i źródłem miłości, która zwycięża
śmierć. – Właśnie z naszej komunii z Chrystusem w Eucharystii wypływa miłość,
która przemienia nasze życie i wspiera marsz nas wszystkich ku niebieskiej
Ojczyźnie – nauczał Benedykt XVI.
Po modlitwie Ojciec Święty nawiązał do przypadającego 20 bm. Światowego Dnia
Uchodźcy. Przypomniał, że ta podjęta przez ONZ inicjatywa ma na celu zwrócenie
uwagi wspólnoty międzynarodowej na warunki, w jakich znajduje się tak wiele
osób, zmuszonych do ucieczki z własnej ziemi z powodu groźnych aktów przemocy.
Benedykt XVI wyraził pragnienie, aby prawa uchodźców były zawsze przestrzegane
i zachęcił wspólnoty kościelne, aby im pomagały.
Zwracając się do Polaków, Ojciec Święty dał wyraz swej troski o dobre powołania.
– Pozdrawiam wszystkich Polaków. Dziś pragnę polecić waszej modlitwie młodych
ludzi, których Pan powołuje do kapłaństwa lub do życia zakonnego. Niech ta
modlitwa dodaje im wiary i ufności, aby z odwagą i młodzieńczym entuzjazmem
odpowiadali na Boże wezwanie. Wciąż potrzeba radosnych świadków Dobrej Nowiny.
Niech wam Bóg błogosławi – powiedział Benedykt XVI.
SJ