Kwalifikacje do IO. Belgowie na łopatkach! Polacy zagrają w półfinale!

Polscy siatkarze w pewnym stylu pokonali reprezentację Belgii 3:0 (25:20, 30:28, 25:19) i tym samym awansowali do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Białoczerwonych do sukcesu poprowadził Bartosz Kurek autor 20 punktów.


Przed meczem z drużyną z Beneluksu sprawa była jasna. Polacy musieli odnieść zwycięstwo, aby już dziś zapewnić sobie awans do najlepszej czwórki turnieju w Berlinie. W porównaniu do wygranego pojedynku z Serbią (3:1) trener Stephan Antiga dokonał jednej zmiany w podstawowym składzie – zamiast Mateusza Miki w wyjściowej szóstce pojawił się Rafał Buszek.

Polska - BelgiaPoczątek inauguracyjnej odsłony spotkania przyniósł wyrównaną walkę po obu stronach siatki. Na pierwszą przerwę techniczną w nieznacznie lepszych nastrojach udali się Belgowie, po pewnym zbiciu Gerta van Walle (7:8). Z czasem inicjatywę zaczęli przejmować mistrzowie świata, którzy dzięki świetnej postawie Bartosza Kurka w ataku oraz Mateusza Bieńka w bloku wypracowali sobie dość bezpieczną przewagę (14:10, 19:15). Końcówka seta nie przyniosła już większych emocji – skuteczna kontra w wykonaniu Karola Kłosa przypieczętowała dominację naszego zespołu w tej części meczu (25:20).

Przebieg kolejnej partii dość długo zapowiadał łatwą wygraną polskich siatkarzy. Do stanu 13:8 i udanego zbicia Michała polscy siatkarze (2)Kubiaka z prawego skrzydła biało-czerwoni niepodzielnie rządzili na parkiecie, wtedy jednak o czas dla swojej ekipy poprosił Dominique Baeyens. Krótka reprymenda ze strony 60-letniego szkoleniowca pozytywnie podziała na jego podopiecznych, którzy najpierw doprowadzili do remisu (16:16), po czym – za sprawą Sama Deroo – dość niespodziewanie uzyskali dwupunktową przewagę (18:20). Taki obrót sprawy doprowadził do niezwykle zaciętej końcówki. W niej, mimo aż pięciu piłek setowych dla Belgów, więcej zimnej krwi zachowali mistrzowie świata, ostatecznie zwyciężając 30:28.

polscy siatkarzeTrzecia partia, jak się później okazało ostatnia, również należała do ekipy Stephane’a Antigi. Efektowne ataki Rafała Buszka, jak również trudna dla rywali zagrywka Karola Kłosa pozwoliły biało-czerwonym swobodnie poczynać sobie na parkiecie (8:6, 12:9). Tuż przed drugą przerwą techniczną naszym zawodnikom przydarzył się jednak przestój. Efektowna „czapa” Simona van de Voorde oraz autowe uderzenie Bartosza Kurka sprawiły, że drużyna z Beneluksu zmniejszyła straty do jednego oczka (15:14).

Na szczęście, w decydującej fazie seta większym opanowaniem wykazali się Polacy, którzy sukcesywnie powiększali swoje prowadzenie, a skuteczny blok Marcina Możdżonka na Pieterze Verheesie tylko przybliżał ich do końcowego triumfu (21:16). W efekcie, po zepsutym serwisie Sama Deroo, ze zwycięstwa w całym spotkaniu mogli cieszyć się aktualni mistrzowie świata (25:19).

Dzięki wygranej biało-czerwoni zapewnili sobie awans do najlepszej czwórki turnieju kwalifikacyjnego w Berlinie. Jutro Polacy zagrają o pierwsze miejsce w grupie A z reprezentacją Niemiec. Początek meczu zaplanowano na godzinę 20:00.

***

Polska Belgia 3:0
(25:20, 30:28, 25:19)

Polska: Bartosz Kurek (20), Karol Kłos (13), Mateusz Bieniek (2), Grzegorz Łomacz (1), Michał Kubiak (15), Rafał Buszek (7), Paweł Zatorski (libero) oraz Fabian Drzyzga, Dawid Konarski (1), Marcin Możdżonek (1), Damian Wojtaszek (libero)

Belgia: Sam Deroo (11), Pieter Verhees (3), Simon van de Voorde (9), Gert van Walle (8), Matthias Valkiers (1), Tomas Rousseaux (2), Jelle Ribbens (libero) oraz Bram van den Dries (2), Pieter Coolman, Stijn D’Hulst, Seppe Baetens (1)

Sport.RIRM

drukuj