Niemiecki dziennik proponuje utworzenie polsko-niemieckiej brygady wojskowej

Niemcy i Polacy powinni stworzyć brygadę do obrony Bałtów – napisał niemiecki dziennik „Die Welt”. W przyszłości brygada miałaby się stać zalążkiem armii europejskiej pod egidą NATO.

Według gazety, w przypadku powodzenia tego projektu dołączyłyby do niego z czasem inne kraje. Polsko-niemiecka brygada mogłaby też stacjonować w krajach bałtyckich.

Gazeta podnosi, że jednostka powinna liczyć 2,5 tys. niemieckich oraz polskich żołnierzy i być wyposażona w ciężki sprzęt, pozwalający jej na – w razie konieczności – obronę sojuszników.

Prof. Romuald Szeremietiew, były wiceminister obrony narodowej, sceptycznie podchodzi do tych rozwiązań.

– Pamiętajmy, że armia jest narzędziem państwa narodowego, przynajmniej tak mamy w Europie. Ciągle mamy kłopot z funkcjonowaniem Unii Europejskiej, jako całości, bo widzimy, że cały czas państwa europejskie podejmują różnego rodzaju działania i inicjatywy, chociażby w sprawach zagranicznych. Dlaczego na rokowania do Mińska nie pojechał przedstawiciel UE i dlaczego nie ma ministra tzw. spraw zagranicznych, tylko jeżdżą przywódcy państw, w tym wypadku Niemiec i Francji – powiedział prof. Romuald Szeremietiew.

Według gazety na Kremlu coraz silniejsza staje się frakcja, która uważa, że Zachód jest obecnie słaby i należy to wykorzystać.

„Die Welt” przypomina też tragiczne doświadczenia historyczne Bałtów i Polaków. Stwierdza, że narody te mają pełne prawo do odczuwania lęku przed Rosją i do jedynie ograniczonego zaufania do zachodnich sojuszników.

RIRM