Kraków: protest przed bramą huty ArcelorMittal

Ponad 7 tysięcy osób może stracić pracę jeśli w krakowskiej hucie nie zostanie wyremontowany wielki piec. Właściciel dawnej Huty im. Sendzimira decyzję uzależnia jednak od zniesienia wysokich podatków w Polsce. Sprawiają one, że produkcja w naszym kraju jest po prostu niekonkurencyjna – tłumaczy. Dziś przed siedzibą zakładu odbył się protest pracowników.

Wielki piec jest sercem całej huty, jeśli zostanie wygaszony pracowników czekają zwolnienia.

– Jeżeli nie będzie w najbliższym czasie podjęta decyzja o rozpoczęciu przygotowań do remontu wielkiego pieca, jeżeli nie będzie go – to nie będzie całej części surowcowej huty. W samej hucie straci pracę 1,5 tysiąc osób, a prawie 7 tysięcy w firmach kooperujących, spółkach i innych podmiotach – zaznaczył Roman Wątkowski, wiceprzewodniczący Komisji Robotniczej Hutników NSZZ „Solidarność” ArcelorMittal Poland.

Przed bramą główną krakowskiej huty Arcelor Mittal protestowało dziś 2 tysiące pracowników, którzy obawiają się o swoją przyszłość. Domagają się od właściciela zakładu decyzji o rozpoczęciu remontu wielkiego pieca.

– Jeśli do końca miesiąca nie zapadnie decyzja to przekształcamy akcję protestacyjną w pogotowie strajkowe. Mamy informację i zapewnienie kolegów ze Śląska, że nas wspomogą i taka sama akcja zostanie podjęta na Śląsku. Myślę, że to też nie będzie koniec – informuje Krzysztof Wójcik, przewodniczący OPZZ w ArcelorMittal Poland S.A. Kraków.

Właściciel huty decyzję o remoncie wielkiego pieca uzależnia jednak od zniesienia przez rząd podatków. Cały czas w tej sprawie trwają bezowocne negocjacje. Chodzi głównie o akcyzę na energię elektryczną dla przemysłu energochłonnego. Obowiązuje ona tylko w Polsce i znacznie podwyższa koszty produkcji. Zakład dobijają też bardzo wysokie ceny gazu w porównaniu do innych państw Europy Zachodniej.

– Polskie huty przestały być konkurencyjne nawet w stosunku do hut niemieckich, francuskich, gdzie wysokość wynagrodzenia jest niewspółmiernie wyższa do tego, który tutaj w Polsce otrzymujemy – tłumaczy Roman Wątkowski.

Specjalną rezolucję do premier Ewy Kopacz wystosowali radni miasta Krakowa.

– Dla miasta Krakowa jest to bardzo ważna rzecz. To jest ostatni taki duży zakład pracy, który zatrudnia większą ilość ludzi. To jest około 100 mln., które firma płaci do budżetu miejskiego – zaznacza Józef Plich, Radny Miasta Krakowa PiS.

Obecnie w Polsce produkuje się 7 milionów ton stali rocznie, a zużywa aż 12 milionów ton. Likwidacja huty w Krakowie jeszcze bardziej uzależni polską gospodarkę od dostaw tego ważnego materiału z zewnątrz.

TV Trwam News/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl