Demograficzny problem Polaków
O 38 tys. spadła liczba Polaków w 2013 r. Ekonomiści ostrzegają, że to dopiero początek. „Już za dekadę Polaków będzie ubywało w tempie ponad 100 tys. rocznie, a za dwie dekady 200 tys. rocznie” – napisał na łamach jednego z dzienników prof. Krzysztof Rybiński.
Zgodnie z raportem GUS-u po tym, jak w ub. r. ubyło 38 tys. Polaków stan ludności wynosi obecnie 38 mln 496 tys. Liczba zgonów przewyższyła liczbę urodzeń o 18 tys., z kraju uciekło kolejne 32 tys. Polaków, a przyjechało 12 tys. Spada także liczba osób w wieku produkcyjnym oraz wskaźnik dzietności.
Poseł Stanisław Szwed, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny mówi, że aby niekorzystny trend odwrócić, konieczna jest konsekwentna polityka prorodzinna państwa.
– Polityka, która z jednej strony będzie zachęcała, żeby w Polsce rodziło się więcej dzieci, umożliwiała kobietom pozostawanie z tymi dziećmi w domu, ale oczywiście też umożliwiała łączenie wychowania dzieci z pracą – ale muszą być zdecydowanie większe środki na politykę rodzinną. My mamy dzisiaj (jeśli chodzi o poziom PKB) na wsparcie rodziny, jeden z najniższych poziomów, tj. na poziomie 1,5 procenta PKB. PiS w swoim programie mówi, że ten wskaźnik powinien być na poziomie 5 procent PKB i to musi być polityka, która będzie realizowana przez kolejne kadencje parlamentu. Tej sprawy się nie rozwiąże w ciągu czterech do ośmiu lat. Tylko to obecnie jest problem już co najmniej dwóch pokoleń – zaznacza poseł Stanisław Szwed.Poseł ocenił, że samo wydłużenie urlopów rodzicielskich, które wprowadził rząd PO-PSL jest niewystarczające – konieczne jest również konkretne wsparcie finansowe rodzin.
RIRM