PAP/Andrzej Lange

Polska przegrała z Belgią w Lidze Narodów

W meczu piłkarskiej Ligi Narodów reprezentacja Polski przegrała w Warszawie z Belgią 0:1. Kolejne spotkania „Biało-Czerwoni” zagrają we wrześniu.

Reprezentacja Polski przed wtorkowym meczem zajmowała trzecie miejsce w grupie, mając taką samą liczbę punktów, jaką mieli Belgowie. „Biało-Czerwoni” chcieli zrewanżować się podopiecznym Roberto Martineza za niedawną porażkę w Brukseli (1:6).

Przed meczem okoliczności wydawały się sprzyjające, ponieważ w drużynie gości zabrakło podstawowych piłkarzy, m.in. Kevina de Bruyne. Okazało się, że Belgom wcale to nie przeszkadzało. W pierwszej połowie udowodnili, że wciąż są w stanie narzucić swój styl gry. Druga odsłona także rozpoczęła się od przewagi rywali. Im dłużej trwało jednak spotkanie, tym coraz odważniejsi byli „Biało-Czerwoni”. Najlepsze okazje stworzyli w końcówce spotkania, gdy grali w bardzo ofensywnym ustawieniu.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, podziękował na Twitterze zawodnikom za walkę do samego końca.

„Walczyliśmy do ostatniej minuty. Remis był blisko, ale widzimy, ile pracy czeka nas przed kolejnymi spotkaniami w Lidze Narodów i na mundialu. Za nami cenna lekcja w meczach z czołowymi drużynami Europy. Dziękuję kibicom za wsparcie i do zobaczenia we wrześniu na PGE Narodowym!” – napisał Cezary Kulesza.

Po meczu na konferencji prasowej trener Czesław Michniewicz pogratulował wszystkim zawodnikom rozegranych ostatnio czterech spotkań. Zapowiedział też, że piłkarze, którzy przyjadą na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji, będą największymi faworytami do wyjazdu na tegoroczny mundial w Katarze.

– Ci chłopcy, którzy byli powołani, są blisko wyjazdu na mistrzostwa świata; są blisko i daleko. We wrześniu powołamy reprezentację. Nawet ci, którzy we wtorek nie zagrali, bądź byli tylko na trybunach, to się dobrze znają, zwłaszcza ci, którzy wchodzą do reprezentacji – powiedział Czesław Michniewicz.

Ostatnie dwa mecze grupie 4 Dywizji A polscy piłkarze rozegrają we wrześniu. Spotkają się wówczas u siebie z Holandią i na wyjeździe z Walią.

TV Trwam News

drukuj