[TYLKO U NAS] Jak katolicy powinni postąpić w aktualnej sytuacji na granicy? Ks. P. Bortkiewicz: Jan Paweł II podkreślał, że w konkretnych przypadkach migracyjnych do rządów poszczególnych państw należy prawne czuwanie nad procesami migracyjnymi, łącznie z tłumieniem nadużyć

Ojciec Święty z jednej strony pisał o kulturze gościnności dotyczącej relacji międzyludzkich. Jednak z drugiej strony podkreślał, że w konkretnych przypadkach migracyjnych, do rządów poszczególnych państw – kierujących się roztropną troską o dobro wspólne – należy prawne czuwanie nad procesami migracyjnymi, łącznie z tłumieniem nadużyć – powiedział ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr, bioetyk i wykładowca akademicki, w Radiu Maryja podczas piątkowej audycji „Aktualności dnia”.

Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy wciąż jest bardzo napięta. Straż Graniczna każdego dnia odnotowuje nowe próby przedostania się na teren naszego kraju imigrantów z Bliskiego Wschodu. W związku z tym pojawiają się również różne opinie dotyczące tego, jak powinniśmy się zachować. Stanowisko w tej sprawie wyraził ks. prof. Paweł Bortkiewicz podczas rozmowy na antenie Radia Maryja.

 – Chcę zwrócić uwagę na dwie sprawy. Pierwsza to ta, która wynika z Ewangelii. Jesteśmy świadomi słów Chrystusa, który powiedział „byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie” oraz przypowieści o miłosiernym Samarytaninie. To stanowi konkretny imperatyw do tego, aby służyć pomocą realnie potrzebującym. Zwróćmy jednak uwagę, że Chrystus wyraźnie określa się jako przybysza, który przychodzi i jest pokojowo nastawiony do docelowego miejsca. Kiedy rozważymy przypowieść o miłosiernym Samarytaninie, to warto zauważyć, że Samarytanin przyprowadził potrzebującego przechodnia do gospody, czyli miejsca będącego instytucją i punktem opieki nad chorymi – wyjaśnił duchowny.

Wykładowca zwrócił uwagę, że „obok tego imperatywu moralnego jest również sfera instytucjonalna”. Duchowny powołał się również na konkretne dokumenty Kościoła, które dają odpowiedź, jak katolicy powinni postąpić w aktualnej sytuacji na granicy.

– Odniósłbym się do dokumentu Papieskiej Rady „Cor Unum”. Jest to dokument o przyjmowaniu Chrystusa w uchodźcach i musowo przesiedlonych, gdzie wzorem Konwencji Genewskiej, Kościół przypomina szczegółowe określenia migrantów. Jest to ważne, ponieważ zadajmy sobie pytanie, czy ludzie, którzy stojący dziś na naszej granicy, są musowo przesiedlani. Trudno zgodzić się z taką wizją, kiedy słyszymy informacje pokazujące zorganizowane loty, grupy i cały opłacany proceder przerzutu tych ludzi (…). To jest grupa migrantów o bliżej nieokreślonym charakterze, którzy przez Polskę próbują wedrzeć się do Europy Zachodniej – ocenił ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr.

Kapłan powołał się również na słowa św. Jana Pawła II zawarte w adhortacji apostolskiej „Ecclesia in Europa”.

– Ojciec Święty z jednej strony pisał o kulturze gościnności dotyczącej relacji międzyludzkich. Jednak z drugiej strony podkreślał, że w konkretnych przypadkach migracyjnych, do rządów poszczególnych państw – kierujących się roztropną troską o dobro wspólne – należy prawne czuwanie nad procesami migracyjnymi, łącznie z tłumieniem nadużyć. Jest to niezwykle ważne, ponieważ pokazuje to, że choć istnieje prawo do migracji, to nie istnieje obowiązek przyjmowania migrantów. W mojej ocenie z taką właśnie sytuacją mamy obecnie do czynienia. Jest to próba agresji na nasze terytorium – poinformował gość audycji.

Duchowny podkreślił, że sytuacja na polsko-białoruskiej granicy nie jest normalnym procesem migracyjnym, który powinien odbywać się przez wskazane punkty odprawy granicznej.

– Rolą rządu, zatroskanego o dobro wspólne, jest przeciwdziałanie stanowisku sforsowania naszych granic. Wynika to wprost z adhortacji św. Jana Pawła II – podkreślił bioetyk.

Inne stanowisko przedstawił ks. abp Paul Gallagher, który w dniach 9-10 listopada 2021 roku odwiedził Rosję. Na jednej z konferencji prasowej duchowny powiedział, że „Unia Europejska mogłaby udzielić pomocy finansowej Białorusi, by zachęcić ją do powstrzymywania migrantów przed wkraczanie do innych krajów”. Dodał również, że Polska „niehumanitarnie traktuje uchodźców na granicy”.

– Ta wypowiedź tworzy fatalny i skandaliczny wizerunek Stolicy Apostolskiej w oczach świata (…). Nie mogę się zgodzić ze słowami ks. abpa Paula Gallaghera dotyczącymi pomocy dla Białorusi ze strony UE. Ponadto ocena polskich działań jako niehumanitarnych wynika albo z niezrozumienia sytuacji geopolitycznej, albo z nieznajomości wspomnianych dokumentów Kościoła – ocenił duchowny.

Cała audycja dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl