Min. P. Czarnek: Na razie nie ma planów systemowej nauki zdalnej
Na razie nie ma planów systemowej nauki zdalnej – zapowiedział minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek. Nauka stacjonarna nie jest zagrożona, mimo zwiększającej się liczby nowych zakażeń.
Według danych resortu edukacji i nauki w czwartek w trybie stacjonarnym pracowało blisko 98 proc. przedszkoli, ponad 87 proc. szkół podstawowych i blisko 89 proc. szkół średnich.
W Polsce z dnia na dzień notowanych jest coraz więcej zakażeń koronawirusem SARS CoV-2. Nie ma jednak planów, by przechodzić w tryb nauki zdalnej – zapowiedział minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.
– Na dziś nie ma zagrożenia dla nauki stacjonarnej. Nie wiemy, jakie będą wzrosty zakażeń w następnych dniach, a przede wszystkim, jakie będą wzrosty hospitalizacji. Na razie nie ma żadnych planów odejścia od systemowej nauki stacjonarnej – poinformował minister edukacji i nauki.
Na chwilę obecną o konieczności przejścia na czasową naukę zdalną decydują dyrektorzy szkół.
– Nadal ponad 90 proc. dzieci i młodzieży w skali całego kraju uczy się stacjonarnie, a kilka procent w skali całego kraju jest w nauce hybrydowej bądź zdalnej przez dni, kiedy mamy do czynienia z kwarantanną – powiedział prof. Przemysław Czarnek.
Minister zwrócił uwagę, że szkoły są przygotowane na ewentualność nauczania zdalnego. Jednak takie rozwiązanie jest możliwe tylko wtedy, gdy służba zdrowia przestanie być wydolna z powodu wzrostu hospitalizacji pacjentów z COVID-19.
TV Trwam News