[TYLKO U NAS] G. Walijewski: Prognoza opadów w kraju na następny miesiąc nie jest optymistyczna

Jeśli chodzi o prognozę, ta nie jest zbyt optymistyczna, jeżeli chodzi o następny miesiąc. Południowo-wschodnia część kraju – tam opadów będzie zdecydowanie więcej. Będą to opady miejscami nawet intensywne, będą to opady burzowe. Jednakże na zachodzie i w centrum kraju tych opadów będzie mniej, a tam w tym momencie sytuacja jest najgorsza, ponieważ jest tam zarówno susza hydrologiczna, jak i susza rolnicza. Rolnicy będą mieli problem – powiedział Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy IMGW, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Nasz kraj boryka się z bardzo niskim poziomem wód i ogromną suszą.

– Sytuacja, którą mamy w tym roku, niestety mimo opadów deszczu w weekend – zwłaszcza w południowej części kraju – jest gorsza niż w tamtym roku. W tamtym roku liczba stacji, która mierzyła nam taki przepływ, który mówi, że mamy do czynienia z suszą hydrologiczną w stacji, było zaledwie kilka. Tych stacji dzisiaj jest 50. Oczywiście, poprawiła się sytuacja, bo jeszcze 2 tygodnie temu takich stacji było 100. Widać poprawę, ale nadal jest bardzo zła sytuacja – zaznaczył rzecznik IMGW.

Jednak prognozy na następny miesiąc również nie są optymistyczne.

– Jeśli chodzi o prognozę, ta nie jest zbyt optymistyczna, jeżeli chodzi o następny miesiąc. Południowo-wschodnia część kraju – tam opadów będzie zdecydowanie więcej. Będą to opady miejscami nawet intensywne, będą to opady burzowe. Jednakże na zachodzie i w centrum kraju tych opadów będzie mniej, a tam w tym momencie sytuacja jest najgorsza, ponieważ jest tam zarówno susza hydrologiczna, jak i susza rolnicza. Rolnicy będą mieli problem – podkreślił Grzegorz Walijewski.

Jak zauważył rozmówca na antenie Radia Maryja, żeby poprawiła się sytuacja, opady powinny trwać całą dobę.

– Wartość powinna być tak ok. 10 do 15 litrów na metr kwadratowy i żeby to był taki rozłożony opad na całą dobę. Powinien on trwać minimum 3 tygodnie. Są miejsca, że dłużej – szczególnie województwo lubuskie. Tam niedobór opadów jest już nawet rzędu kilku miesięcy, ok 2. miesięcy. Natomiast dla rolników takie 3-tygodniowe, codzienne opady na pewno by poprawiły sytuację. Niestety, w czerwcu na ten moment nasi klimatolodzy i synoptycy nie przewidują takiego scenariusza  – dodał.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ruszają z akcją informacyjną na temat oszczędzania wody. W jej ramach przygotowano działania, które pomogą zmniejszyć codzienne zużycie wody.

– Nazwaliśmy to dekalog IMGW „oszczędzamy wodę”. Jest to 10 bardzo prostych punktów i tak naprawdę to są dobre praktyki dla każdego z nas. Każdy z nas zużywa wodę – jak się okazuje, w domach średnio dziennie zużywamy aż 150 litrów wody. Z tym, że tylko ok. 2 litrów przeznaczonych jest do spożycia, a 148 na prysznic, na toaletę więc z powrotem wraca, albo dokładnie w tej samej formie, bo odkręcamy kran i ta woda leci z mycia zębów lub spuszczamy w toalecie. W związku z tym 10 takich ciekawych punktów, przykładowo:  nie czekaj biernie na ciepłą wodę w kranie. Można podłożyć naczynie, nalać wodę do naczynia, a następnie użyć do podlania kwiatków, albo brać prysznic niż długą kąpiel  […] Przypomnę – 1 procent wód, jakie mamy, możemy wykorzystać do celów spożywczych, a pozostała część niestety się nie nadaję – podsumował Grzegorz Walijewski.

Całą rozmowę z Grzegorzem Walijewskim „Aktualności dnia” w Radiu Maryja można odsłuchać [tutaj].  

 

radiomaryja.pl