Wojewoda mazowiecki: Przyjmuję decyzję NSA o uchyleniu zmian nazw ulic, choć się z nią nie zgadzam
Zdzisław Sipiera, wojewoda mazowiecki przyjmuje lecz nie zgadza się z wyrokiem NSA o uchyleniu 44 zarządzeń w sprawie zmiany nazw ulic w Warszawie. Sprawa ma zawiązek z ustawą dekomunizacyjną. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że wojewoda nie uzasadnił odpowiednio przedłożonych zarządzeń. Urzędnik podejmując decyzje powołał się jednak na opinie Instytutu Pamięci Narodowej.
Zdzisław Sipiera podkreślił na konferencji prasowej, że nie doszło do błędów proceduralnych; wykonano decyzję ustawodawcy. W jego ocenie także IPN wypełnił swoje zadanie.
– Dlaczego taka sytuacja zaistniałą, nie mnie to oceniać. To już są zasady praworządności, każdy ma prawo ocenić tę sytuację. […] Ja się z taką decyzją nie zgadzam, uważam, że celem było nie to, żeby teraz ważyć role czy ten komunista, czy też osoba, która dopuszczała się zniewolenia państwa polskiego była słuszna czy nie słuszna. Tylko na wykonaniu tej ustawy, na wykonaniu woli ustawodawcy. Przypomnę ustawodawcy, który podjął tę ustawę prawie większością jednogłośną – powiedział Zdzisław Sipiera.
Wojewoda mazowiecki dodał, że teraz dalsze decyzje w sprawie nazw ulic leżą w gestii władz Warszawy. W niedzilę przedstawiciele Instytut Pamięci Narodowej zaapelowali do samorządu, by odstąpił od przywracania zmienionych już nazw ulic.
Pod koniec sierpnia ubiegłego roku Rada Warszawy – z inicjatywy Platformy Obywatelskiej – zdecydowała, że nowych patronów będzie miało sześć ulic. W listopadzie 2017 r. wojewoda, wydając zarządzenia zastępcze, zdecydował o zmianie nazw 47 kolejnych.
Ostatecznie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego trafiło 50 skarg z władz miasta na zarządzenia zastępcze wojewody o zmianach nazw ulic, czyli na wszystkie zarządzenia zastępcze dotyczące Warszawy.
WSA stwierdził, że zarządzenia podjęto z naruszeniem przepisów. Podobną decyzję wydał Naczelny Sad Administracyjny.
RIRM