Polska potrzebuje obrońców życia
– Obrońcy życia, nie zniechęcajcie się, Polska was potrzebuje! – apelował
ks. bp Grzegorz Kaszak, pasterz Kościoła sosnowieckiego, w czasie nabożeństwa i
Mszy św. w intencji rodzin i obrony życia poczętego w sanktuarium św. Józefa w
Kaliszu. We wczorajszej modlitwie po raz trzeci uczestniczyła pielgrzymka
społeczności akademickiej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w
Toruniu w 10-lecie istnienia uczelni.
W homilii ks. bp Kaszak wskazywał, że trzeba dzisiaj bronić życia, zwłaszcza
tego najsłabszego – poczętego. – Zabójstwo niewinnego dziecka poczętego, czy to
w miejscu najbardziej skrytym, czy też w sterylnie czystym laboratorium, zawsze
będzie wołać o pomstę do nieba – podkreślił hierarcha, nawiązując do toczonej w
Sejmie dyskusji o dopuszczalności sztucznego zapłodnienia metodą in vitro.
Przypomniał, że już nieraz w historii ludzie uznawali siebie za panów życia i
śmierci – przykładem mogą być obozy śmierci, takie jak Auschwitz. Ale – jak
przypomniał – prawo do decydowania o życiu człowieka ma tylko Bóg. Pismo Święte
pokazuje tragiczne skutki zabójstwa brata przez brata – Bóg przeklina Kaina,
który zabił Abla, zbrodnia nie pozostaje bezkarna, ziemia staje się
nieprzychylna Kainowi. – Tylko Stwórca wie, w jaki sposób świat będzie nam
nieprzychylny czy też wrogi za bezbronne, niewinne mordowane dzieci – wskazywał
hierarcha. Ksiądz biskup zaznaczył, że w tym kontekście widać, dlaczego obrońcy
życia, do których zaliczają się słuchacze Radia Maryja i widzowie Telewizji
Trwam, bronią daru życia i starają się chronić naszą Ojczyznę od nieszczęść. –
Obrońcy życia, proszę was w tym niełatwym momencie naszej historii, gdy ważą się
losy tysięcy poczętych Polaków, nie zniechęcajcie się, Polska was potrzebuje! –
mówił ks. bp Kaszak. Apelował także do prezydenta, posłów i senatorów, by przez
ich "tak" ustawie legalizującej in vitro nie czynili siebie panami życia i
śmierci.
Z podobnym apelem wystąpił na zakończenie Eucharystii ks. bp Stanisław
Napierała, pasterz Kościoła kaliskiego. Jak podkreślił, politycy, którzy są
katolikami, nie mogą popierać ustawy dopuszczającej in vitro, tak bardzo
godzącej w życie. Na uroczystości obecny był również ks. bp Teofil Wilski,
biskup pomocniczy kaliski, a także o. dr Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja,
założyciel Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. – Niech więc
wasza wspaniała uczelnia kwitnie i rozwija się na chwałę Pana Boga i naszej
Najjaśniejszej Rzeczypospolitej – życzył na zakończenie WSKSiM ks. bp Kaszak.
Uroczystość transmitowały Radio Maryja i Telewizja Trwam.
Maria Popielewicz
************************************
Ojciec dr Krzysztof Bieliński, rektor WSKSiM:
Kardynał Stefan Wyszyński w swoich notatkach w 1952 roku
pisał o potrzebie troski o kształcenie inteligencji katolickiej.
Ubolewał, że Polska jej nie miała, bo zawsze sfery wykształcone ulegały
relatywizmowi umysłowemu i moralnemu, co było widać w chwilach przełomowych,
kiedy inteligencja uciekała z pola walki. Dlatego dzisiaj, w czasach, kiedy
młodym ludziom mówi się: "bądź nawet wierzący, ale nie pozwól, by Kościół się
wtrącał do Twojego życia moralnego czy do zasad życia społecznego", nasza cała
społeczność akademicka już po raz trzeci pielgrzymuje do sanktuarium św. Józefa
w Kaliszu, żeby studenci mogli uczyć się od niego mądrego kształtowania swojej
młodości, a my, wychowawcy, żebyśmy mogli jak najlepiej im w tym pomóc. Będziemy
prosić św. Józefa, byśmy umieli być posłuszni Bogu, Urzędowi Nauczycielskiemu
Kościoła i żebyśmy tak jak on uczyli się rzetelnej pracy dla dobra naszej
Ojczyzny i Kościoła w Polsce.
not. MMP