Grad bramek w Łęcznej. Górnik lepszy od Pogoni

Aż sześć goli zobaczyli dziś kibice zgromadzeni na stadionie w Łęcznej. Tamtejszy Górnik pewnie pokonał Pogoń Szczecin 4:2 w meczu 7. kolejki TMobile Ekstraklasy. Bramki dla gospodarzy strzelali Shpetim Hasani (x2), Grzegorz Bonin oraz Fiodor Cernych. „Portowcy” odpowiedzieli jedynie dwoma trafieniami Marcina Robaka.

Spotkanie od samego początku toczone było w zaskakująco szybkim tempie. Lepsze okazje stwarzali sobie jednak przyjezdni, którzy już w 2. minucie mogli wyjść na prowadzenie, ale uderzenie Wojciecha Golli zza „szesnastki” znacznie minęło bramkę Sergiusza Prusaka. Chwilę później dogodną sytuację zmarnował Adam Frączczak. Skrzydłowy Pogoni będąc na skraju linii pola karnego, minimalnie przestrzelił. Z czasem do głosu zaczęli dochodzić również podopieczni Jurija Szatałowa. W 19. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego minimalnie pomylił się Maciesz Szmatiuk. Swojej szansy szukał również Patrik Mraz – piłka po strzale Słowaka z rzutu wolnego zatrzymała się jednak na pewnie interweniującym Radosławie Janukiewiczu. Kiedy wydawało się, że na przerwę obie ekipy zejdą przy bezbramkowym remisie, gola do szatni dla „Portowców” zdobył Marcin Robak. Król strzelców minionego sezonu T-Mobile Ekstraklasy wykorzystał precyzyjną centrę Rafała Murawskiego i pewnym uderzeniem głową nie dał najmniejszych szans Prusakowi.

Stracona bramka wyraźnie podrażniła łęcznian, którzy już trzy minuty po wznowieniu gry doprowadzili do remisu. Idealne dośrodkowanie Miroslava Bożoka z lewego skrzydła na gola zamienił Shpetim Hasani. Będący na fali miejscowi poszli za ciosem i po upływie kolejnych siedmiu minut golkiper „Portowców” dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. Najpierw w 50. minucie po zagraniu Hasaniego pokonał go Grzegorz Bonin, a pięć minut później na listę strzelców ponownie wpisał się Hasani, który zamknął świetne podanie Patrika Mraza. „Zielono-czarni” po zabójczym początku w drugiej części spotkania wyraźnie spuścili z tonu i nie forsowali już tak zabójczego tempa, co momentalnie wykorzystali szczecinianie. W 64. minucie kontaktowego gola zdobył Marcin Robak. To było jednak wszystko, na co było stać piłkarzy Dariusza Wdowczyka. Gospodarze na nowo przejęli inicjatywę na boisku, co miało oddźwięk w akcjach pod bramką Janukiewicza i w efekcie na kwadrans przed końcem meczu rozstrzygnęli losy spotkania na swoją korzyść. Wówczas świetną indywidualną akcją popisał się Bonin, który minął jednego z obrońców rywali i z linii końcowej zagrał do niepilnowanego Fiodora Cernycha, a ten tyko dopełnił formalności, ustalając wynik na 4:2.

Dzięki tej wygranej zespół trenera Jurija Ształowa awansował w tabeli na piąte miejsce i do czwartego GKS-u Bełchatów traci już tylko jedno „oczko”. Pogoń natomiast zanotowała drugą ligową porażkę z rzędu i nadal nie poprawia swojego dorobku punktowego.

Górnik Łęczna Pogoń Szczecin 4:2

Hasani 48’ 55’ Bonin 50’ Cernych 74’ – Robak 42’ 64’

Górnik:Sergiusz Prusak – Łukasz Mierzejewski, Maciej Szmatiuk, Marcin Kalkowski, Patrik Mraz, Miroslav Bożok, Przemysław Kaźmierczak (Lukas Bielak 69’), Tomasz Nowak, Grzegorz Bonin, Shpetim Hasani (Paweł Buzała 80’), Fiodor Cernych (Sebastian Szałachowski 84’)

Pogoń:Radosław Janukiewicz – Sebastian Rudol (Maksymilian Rogalski 53’), Wojciech Golla, Hernani, Hubert Matynia (Tomasz Lisowski 68’), Adam Frączczak, Takuya Murayama, Rafał Murawski, Mateusz Matras (Maciej Dąbrowski 59’), Dominik Kun, Marcin Robak

Żółte kartki: Kalkowski, Buzała (Górnik)

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl