Trzech prokuratorów poprowadzi śledztwa ws. Amber Gold
Trzech prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Łodzi będzie prowadzić dwa śledztwa związane z Amber Gold, przejęte z gdańskiej prokuratury. Chodzi o główne śledztwo przeciwko prezesowi Amber Gold oraz postępowanie dot. Portu Lotniczego w Gdańsku i OLT Express.
Łódzkim śledczym pomagać ma dwóch delegowanych z Gdańska prokuratorów, którzy dotąd prowadzili te postępowania i analityk – poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.
Dziś w Prokuraturze Generalnej w Warszawie odbyło się spotkanie śledczych z obu jednostek.
Jak powiedział Kopania łódzcy śledczy otrzymali od prokuratorów z Gdańska akta śledztwa dot. tzw. karalnej niegospodarności na szkodę Portu Lotniczego w Gdańsku. Natomiast w środę do Łodzi mają trafić – przynajmniej w dużej części – akta głównego śledztwa przeciwko prezesowi Amber Gold Marcinowi P.
„Na pewno duża część materiału dowodowego jutro zostanie przewieziona bezpośrednio do naszej siedziby. Wiemy, że akta główne składają się z 55 tomów, ale oprócz tego poważna część materiału dowodowego zawiera się w załącznikach. Pozostaje też kwestia przeniesienia danych zapisanych w formie elektronicznej, co też jest konieczne” – zaznaczył Kopania.
Obie sprawy prowadzić będzie trzech prokuratorów z wydziału ds. przestępczości gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Według prokuratury jest prawdopodobne, że aresztowany prezes Amber Gold Marcin P. zostanie przeniesiony do aresztu bliżej Łodzi. Kopania przypomniał, że jest on aresztowany do dyspozycji prokuratury prowadzącej postępowanie i zbyt duża odległość od prokuratury, mogłaby je utrudniać.
„Decyzję podejmą prowadzący postępowanie, ale jest wysoce prawdopodobne, że tak się właśnie stanie” – zaznaczył rzecznik. Według niego decyzja taka może zapaść w ciągu najbliższych dni.
Decyzję o przeniesieniu do Łodzi dwóch śledztw związanych z Amber Gold podjął prokurator generalny Andrzej Seremet po czwartkowym, kilkugodzinnym spotkaniu z prokuratorami z Gdańska. Seremet poinformował o swej decyzji w piątek. Podkreślił, że to sami prokuratorzy złożyli mu wniosek o to, by główne śledztwo dotyczące działalności Amber Gold przenieść poza prokuraturę gdańską.
Do końca września do prokuratury zgłosiło się ponad 8100 osób, które twierdzą, że firma jest im winna w sumie ponad 393 mln zł.
PAP