Sankcje uderzają w Nord Stream 2
Amerykańskie sankcje zaczynają bezpośrednio wpływać na projekt Nord Stream 2, jednak nie są one w stanie go zatrzymać. O sprawie pisze rosyjska prasa.
Rosyjskie dzienniki „Kommiersant” i „Wiedomosti”, powołują się na wypowiedź szefa austriackiego koncernu OMV Rainera Seele, twierdzą, że sankcje USA zaczynają wpływać na projekt Nord Stream 2. Inwestorzy mają problem z przyciągnięciem finansowania bankowego w planowanym rozmiarze.
OMV to jeden z europejskich koncernów uczestniczących w projekcie budowy tej magistrali wspólnie z rosyjskim Gazpromem. Koszty Nord Stream 2 mają wynieść ok. 9,5 mld euro, z czego 70 proc. planowano pokryć w ramach finansowania projektowego. Wśród kredytodawców rozpatrywane były także banki europejskie, jednak sankcje amerykańskie „stawiają ich udział pod dużym znakiem zapytania” – piszą „Wiedomosti”.
Amerykańskie sankcje będą miały taki skutek, że firmy europejskie uczestniczące w projekcie i Gazprom zostaną zmuszone do wydania większych środków własnych lub będą musiały szukać pieniędzy w Rosji i Azji. Na początku sierpnia USA przyjęły ustawę dającą prezydentowi możliwość zastosowania sankcji wobec Rosji. To konsekwencja działań Federacji na terenie Ukrainy. Prezydent USA może też nałożyć sankcje na państwa i niektóre instytucje prowadzące z Rosją interesy. Ta możliwość odstrasza część europejskich banków od finansowania projektu Nord Stream 2.
TV Trwam News/RIRM