Rosja opóźnia budowę terminalu LNG?
Rosjanie mogą być przyczyną opóźnień w budowie terminalu LNG w Świnoujściu – alarmuje jeden z dzienników. Chodzi o włoską firmę Saipem, która stoi na czele konsorcjum realizującego strategiczną dla naszej gospodarki inwestycję.
Prasa donosi, że włoska spółka jest mocno powiązana z Gazpromem i opóźnienia przy budowie Gazoportu mogą być efektem nacisku ze strony rosyjskiej.
Janusz Kowalski, ekspert ds. energetycznych mówi, że w kontekście tej sprawy trudno nie powrócić do tzw. afery taśmowej.
– Rozmowa wiceprezesa Parafianowicza, wiceprezesa PGNiG- spółki, która jest zainteresowana realizacją tej inwestycji budżetowej Gazoportu z byłym ministrem infrastruktury, panem Sławomirem Nowakiem wskazuje, że rząd miał świadomość tego, że nadzór administracji rządu Donalda Tuska nad realizacją budowy Gazoportu w wielu aspektach był po prostu iluzoryczny, nieprofesjonalny, amatorski. Oczywiście profesjonaliści, którzy potrafią realizować również destrukcyjne projekty z Gazpromu takie sytuacje uwielbiają wykorzystywać i takich przykładów w Europie jest bardzo wiele – powiedział Janusz Kowalski.Rząd zapewnia, że terminal LNG w Świnoujściu będzie gotowy do końca bieżącego roku.
RIRM