Polskie statki pod rodzimą banderą?
Środowiska morskie chcą, by polskie statki pływały pod rodzimą banderą. Propozycję rozwiązania w tej sprawie przedstawią dziś wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu oraz ministrowi gospodarki morskiej Markowi Gróbarczykowi. Okazją będzie IV posiedzenie Konwentu Morskiego w Gdyni.
Dokument pt. „Odbudowa floty pod polską banderą” przygotowali eksperci z Konwentu Morskiego pod przewodnictwem prof. Henryka Śniegockiego z Akademii Morskiej w Gdyni. To kompleksowe opracowanie wraz z rozwiązaniami.
Kapitan żeglugi wielkiej Zbigniew Sulatycki w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja podkreślił, że przywrócenie polskich bander ma znaczenie nie tylko prestiżowe, ale też wpłynie na rozwój gospodarczy Polski.
– Przechodząc pod polską banderę pokazujemy nie tylko, że jesteśmy dumni z kraju, ale również zostają tu olbrzymie pieniądze do dyspozycji państwa. Moim zdaniem jest to pierwsze opracowanie konwentu o kapitalnym znaczeniu – wskazał kpt Zbigniew Sulatycki.
Dodał, że zespół ekspertów kończy również prace nad opracowaniem dotyczącym odbudowy znaczenia i prestiżu przedsiębiorstwa żeglugowego Polskie Linie Oceaniczne.
Konwent Morski to utworzone w lutym tego roku z inicjatywy ministra Marka Gróbarczyka forum eksperckie zrzeszające ludzi morza, m.in. prezesów spółek morskich, wykładowców i kapitanów. Jego zadaniem jest m.in. opiniowanie kluczowych kierunków działania resortu gospodarski morskiej i żeglugi śródlądowej oraz przedstawianie projektów koncepcji rozwoju obszarów, którymi zajmuje się ministerstwo.
RIRM