Polska służba zdrowia gotowa na informatyzację?
Dziś wchodzą w życie przepisy dotyczące informatyzacji w ochronie zdrowia. Jej celem jest stworzenie ram prawnych do wdrażania tzw. platformy e-zdrowie. Jest to system zapewniający pacjentom i personelowi medycznemu dostęp do elektronicznej dokumentacji medycznej.
W ostatnich dniach minister zdrowia Konstanty Radziwiłł poinformował, że dotychczasowe rozwiązania przyjęte w celu uporządkowania, zbierania, przetwarzania i wykorzystywania informacji w ochronie zdrowia w pierwotnie planowanym kształcie nie zostaną zrealizowane z powodu ogromnych opóźnień.
Poseł Tomasz Latos, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia, podkreśla, że zaniechania i błędy poprzedniego rządu PO-PSL doprowadziły do tego, że polska służba zdrowia niestety nie jest jeszcze przygotowana do informatyzacji.
– Podstawowym problemem w tej chwili jest to, na ile systemy pozostawione przez Platformę są kompatybilne? Na ile będą one działały, na ile mogą być pomocne – zarówno pacjentom, jak i lekarzom? To, że dobry system informatyczny jest ważny i wręcz niezbędny, jest oczywiste. Dzięki temu chociażby lekarz zajmujący się pacjentem będzie mógł ustalić jego wcześniejsze leczenie, jakie leki były ordynowane. Będzie mu łatwiej dobrać właściwą terapię, a pacjent będzie się czuł bezpieczniejszy. Informatyzacja jest potrzebna, natomiast przygotowanie do informatyzacji przez Platformę Obywatelską i Polskie Stronnictwo Ludowe – niestety w tym temacie jest jeszcze wiele do życzenia i do naprawienia – zwraca uwagę poseł Tomasz Latos.
Do tej pory na realizację projektu dotyczącego informatyzacji w ochronie zdrowia wydano ok. 493 mln zł, z czego ok. 402 mln zł pochodzi ze środków Unii Europejskiej.
RIRM