fot. PAP/Radek Pietruszka

Min. A. Zalewska: CKE jest przygotowana do przeprowadzenia egzaminów

Minister edukacji narodowej Anna Zalewska apeluje do nauczycieli, by zadbali o dobro uczniów. Jak mówi, Centralna Komisja Egzaminacyjna jest przygotowana do przeprowadzenia egzaminów. Szef ZNP Sławomir Broniarz odpowiada – to, czy dojdzie do strajku, zależy wyłącznie od minister Zalewskiej.

Napięcie między ZNP a minister edukacji narodowej sięga zenitu. W piątek Anna Zalewska zaapelowała do nauczycieli o spokojny dialog.

– Zwracam się do wszystkich nauczycieli z prośbą o to, by byli przy swoich uczniach, dzieciach, by razem z nimi emocjonowali się tylko i wyłącznie tym, że trzeba jak najlepiej napisać egzamin – mówiła Anna Zalewska.

Szefowa resortu edukacji zapewniła, że wszystkie postulaty nauczycieli są krok po kroku spełniane. Od 2017 roku rząd przeznaczył na podwyżki dla nauczycieli około 7 miliardów złotych.

– Rozmawiamy od ponad 3 lat ze związkami zawodowymi, dlatego już w 2017 roku jedyna grupa, która otrzymała waloryzację, to byli właśnie nauczyciele. W 2017 roku zapowiedzieliśmy podwyżki „3 razy 5”. Trzy kroki. Usłyszeliśmy zgodę na takie rozwiązanie – zaznaczyła szefowa MEN.

Deklaracji tych nie podziela jednak szef ZNP Sławomir Broniarz. Jak mówił, to, czy dojdzie do strajku i jak on będzie przebiegał, zależy tylko i wyłącznie od minister Zalewskiej.

– Zwróćcie uwagę na to, że żaden z postulatów nie został spełniony – to po pierwsze. A na pewno nie zostały spełnione te, które dotyczyły kwestii, która jest przedmiotem napięcia i tych emocji, które są w oświacie. (…) Uważamy, że tego rodzaju zachowanie, tego rodzaju postawa i tego rodzaju apele raczej mają charakter odwrotny od zamierzonego. Co najwyżej irytują środowisko, co najwyżej pokazują tę arogancję i lekceważenie środowiska nauczycielskiego – mówił szef ZNP.

Nauczyciele są przygotowani do zaplanowanego na 8 kwietnia strajku. Odbędzie się on na dwa dni przed egzaminami gimnazjalnymi i na tydzień przed egzaminem ósmoklasisty. Strajk, do którego ma przystąpić nawet 90 procent placówek w całym kraju, ma potrwać do odwołania. W szkołach od 5 marca trwa referendum strajkowe. Potrwa ono do 25 marca.

TV Trwam News/RIRM

drukuj