Celik uda się na rozmowy ws. wiz dla Turków
W najbliższych dniach na rozmowy o zniesieniu wiz dla obywateli Turcji do Brukseli uda się minister ds. Unii Europejskiej Omer Celik – poinformował turecki wicepremier Numan Kurtulmus.
Po zakończeniu posiedzenia rządu podkreślił, że Turcja „niemal” wywiązała się ze swoich zobowiązań zawartych w umowie z UE. Przypomniał, że Turcja zatrzymała napływ migrantów do Europy ze swojego terytorium.
UE i Turcja podpisały w marcu porozumienie, zgodnie z którym od początku kwietnia uchodźcy, którzy wjechali nielegalnie do Grecji, mają być przetransportowani z tego kraju do Turcji.
Za każdego Syryjczyka wydalanego z UE ma przybywać legalnie do Unii inny Syryjczyk. W zamian UE zobowiązała się do finansowego wsparcia Ankary kwotą 6 mld euro oraz do zniesienia do lipca unijnych wiz dla tureckich obywateli.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Karol Karski mówi, że należy się upewnić że z Turcji nie będą do Europy napływali potencjalni terroryści.
– Generalnie nie ma przeszkód, aby Turcy korzystali z ruchu bezwizowego, natomiast należy ocenić, w jakim stopniu te systemy graniczne będą mieć dostosowane do wyłapywania potencjalnych terrorystów, przestępców. Pamiętajmy, że w Turcji miały miejsce ostatnio zamachy terrorystyczne. To obywatele tego państwa są sprawcami. Na jej terytorium toczy się konflikt zbrojny z różnym nasileniem. Turcja próbuje przeciwdziałać separatystycznym ambicjom Kurdów i to jest problem do rozwiązania, więc trudno powiedzieć jak zakończą się te rozmowy – zaznacza Karol Karski.
W maju Komisja Europejska oceniła, że władze w Ankarze zrobiły duże postępy, by spełnić unijne warunki, ale wciąż nie nadrobiono wszystkich zaległości. Wśród nich jest reforma tureckiego prawa antyterrorystycznego, na którą Ankara stanowczo nie chce się zgodzić.
RIRM