45 rocznica „marca 68”
Dziś 45 rocznica marca 68, to był początek demonstracji studenckich m. in. w Warszawie, Gdańsku, Krakowie i Poznaniu. Młodzi ludzi protestowali przeciwko cenzurze i działaniom władzy PRL.
Studenci UW zorganizowali wiec, podczas którego domagali się zaprzestania represji oraz przestrzegania swobód obywatelskich. Władze odpowiedziały natychmiast. W wyniku działań „aktywu robotniczego”, a następnie ORMO i ZOMO część osób zostało brutalnie pobitych.
Prof. Mirosław Piotrowski powiedział, że na tamte wydarzenia należy patrzeć w dwóch aspektach. Historyk zwraca uwagę, że z jednej strony był to naturalny odruch środowiska akademickiego przeciwko tłumieniu wolności słowa; z drugiej strony należy jednak spojrzeć za kulisy ówczesnej władzy gdzie umacniała się frakcja ministra Mieczysław Moczara ówczesnego szefa Spraw Wewnętrznych.
– Dążył do przejęcia władzy w partii, a przede wszystkim chciał oczyścić szeregi partyjne z osób pochodzenia żydowskiego. Prowokacja związana z „Dziadami” służyła ku temu, aby poprzez dzieci komunistycznych aktywistów, pozbyć się w konsekwencji ich rodziców. Do tego też doszło na przestrzeni lat 1968-1972. Musiało wyemigrować kilkanaście tysięcy ludzi z Polski. Moczar właściwie osiągnął zamierzony cel, Gomułka nie został usunięty ze stanowiska, ale pozycja Moczara się umocniła – powiedział Mirosław Piotrowski, europoseł i historyk.
RIRM