Przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości podkreśla, że nie ma podstaw do nakładania kar na Polskę. Poseł Marek Ast odniósł się do doniesień medialnych o karze, jaką Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej chce nałożyć na Polskę. Ma to związek z działalnością Izby Dyscyplinarnej.
Szef sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Marek Ast (PiS) powiedział, że z tego co wie, kandydatura Roberta Jastrzębskiego na sędziego TK została wycofana i komisja w środę zaopiniuje tylko dwie pozostałe zgłoszone przez PiS kandydatury: Stanisława Piotrowicza i Krystyny Pawłowicz.
Mają prawo złożyć kandydatury, ale ich nie złożyli. Widocznie nie mają takich propozycji. Z naszej strony te kandydatury są i będziemy je oceniać pewnie w przyszłym tygodniu – powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast.
Nie ma podstaw do wszczynania postępowania przeciwko Urzędowi Ochrony Danych Osobowych – stwierdził poseł PiS-u Marek Ast, który jest radcą prawnym.
Sprawa jest bezprzedmiotowa. Trudno procedować nad przepisami, które nie obowiązują. Jestem zdziwiony, że Komisja Europejska zamiast wycofać to powództwo, dalej brnie we wspieraniu totalnej opozycji – mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
Niestety tutaj Komisja Europejska działa na zamówienie totalnej opozycji. Chce pokazać, że tutaj myśmy naruszyli zasady praworządności i inne obowiązujące w Unii Europejskiej, co oczywiście nie jest prawdą, ponieważ kwestia wieku emerytalnego jest wyłączną kompetencją państw członkowskich Unii Europejskiej – wskazał poseł Marek Ast.
Jestem bardzo sceptyczny wobec postanowienia TSUE, bo absolutnie narusza ona polską suwerenność i dotyczy materii nie objętej prawem unijnym – powiedział w poniedziałek członek sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, poseł PiS Marek Ast.
Wniosek dotyczy bezzasadnego kierowania pytań prejudycjalnych w rozmaitych sprawach, w tym również w sprawach karnych bez żadnego związku z konkretną sprawą, jeśli chodzi o wątpliwości co do ewentualnej niezawisłości sędziego – powiedział poseł Marek Ast z sejmowej komisji sprawiedliwości o wniesieniu do Trybunału Konstytucyjnego przez prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę o uznanie niekonstytucyjności kierowania pytań do TSUE w sprawie sądownictwa.
Obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego pełni sędzia Dariusz Zawistowski, a prof. Gersdorf jest sędzią w stanie spoczynku. Sytuacja jest jasna – powiedział w Sejmie poseł Marek Ast, szef sejmowej Komisji Ustawodawczej.
Mamy sytuację próby stworzenia wrażenia, że jest chaos w Sądzie Najwyższym. Prezydent Andrzej Duda upoważnił sędziego Józefa Iwulskiego do pełnienia obowiązków I Prezesa SN. Duża część sędziów Sądu Najwyższego nie przechodzi w stan spoczynku, więc nie powinno to powodować paraliżu. Jestem przekonany, że Sąd będzie pracował normalnie – akcentował Marek Ast, poseł Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z reporterem TV Trwam Szymonem Kozupą.
Pierwsza prezes SN również powinna przejść w stan spoczynku. To jest sytuacja, która budzi największe kontrowersje. Jednocześnie jest ona jasna. Jeśli prezes przechodzi w stan spoczynku, to stanowisko się zwalnia. Wobec tego rozmowa z prezydentem jest jak najbardziej naturalna – powiedział w rozmowie z Szymonem Kozupą poseł PiS Marek Ast.
Uznajemy, że dla dobra rozwoju sprawy gest należy wykonać, stąd propozycja nowelizacji. Z punktu formalno-prawnego publikacja nie będzie miała znaczenia – zaznaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast w rozmowie z Redakcja Informacyjna Radia Maryja.