Rządzący lekceważą kwestię bezpieczeństwa lekowego
Branża farmaceutyczna alarmuje, że rząd lekceważy bezpieczeństwo lekowe Polaków. O sprawie poinformowano we wtorkowym wydaniu „Naszego Dziennika”.
Branża farmaceutyczna alarmuje, że rząd lekceważy bezpieczeństwo lekowe Polaków. O sprawie poinformowano we wtorkowym wydaniu „Naszego Dziennika”.
Minister zdrowia, Katarzyna Sójka, podsumowała miesięczne efekty programu „Bezpłatne leki”. Obecnie z programu skorzystać mogą dzieci do 18. roku życia, a także osoby po 65. roku życia.
W życie wchodzi dziś nowelizacja ustawy o KUKE, która zawiera m.in. zmianę przepisów ustawy o prawie farmaceutycznym. Regulacje modyfikują zasadę „Apteka dla Aptekarza” i doprecyzowują przepisy antymonopolowe dla podmiotów prowadzących apteki. Teraz kontrolę nad podmiotem prowadzącym aptekę będzie mógł przejąć tylko farmaceuta lub farmaceuci w ramach wybranych spółek osobowych. Podmiot przejmujący nie będzie mógł kontrolować więcej niż czterech aptek. Za złamanie przepisów grozi kara od 50 tys. zł do nawet 5 mln złotych.
Od 1 września dzieci, które nie ukończyły 18 lat i osoby, które przekroczyły 65 rok życia mogą, po spełnieniu określonych warunków, otrzymać bezpłatne leki. Prawo do takich leków przysługuje pacjentom, którym lekarz wystawił receptę nie wcześniej niż 30 sierpnia – przekazało w środę Ministerstwo Zdrowia.
W Polsce z mukowiscydozą mierzy się nawet 2 tysiące pacjentów. Jest to nieuleczalna ciężka choroba prowadząca do degradacji organów wewnętrznych. W Polsce pacjenci mogą liczyć na wsparcie w postaci refundacji leków łagodzących jej objawy. To ogromny sukces, dzięki któremu chorzy mogą skupić się na prowadzeniu normalnego życia. Mogą także wrócić do aktywności zawodowej. Bez refundacji pacjenci musieli płacić za terapię nawet 80 tysięcy złotych miesięcznie.
My jako polskie stowarzyszenie wnioskujemy do Parlamentu Europejskiego o to, aby przymusiła Komisję Europejską do wprowadzenia dedykowanych rozwiązań prawnych i wsparcia produkcji leków – mówił zastępca prezesa Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego, Grzegorz Rychwalski, w piątkowym programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.
W myśl nowych regulacji przepisaniu tych medykamentów będzie musiało towarzyszyć badanie i ocena wpływu na pacjenta. Wyjątkiem są przypadki kontynuacji leczenia nie więcej niż po trzech miesiącach od wizyty u lekarza.
Osoby cierpiące na depresję lekooporną mają szansę na nowoczesne, skuteczne leczenie i poprawę jakości życia. Od lipca refundowana jest nowa terapia esketaminą.
Funkcjonariusze podkarpackiej Krajowej Administracji Skarbowej i Straży Granicznej przechwycili nielegalny transport leków. W zatrzymanym do kontroli samochodzie ciężarowym wykryli 510 tys. tabletek na potencję o wartości 5 mln złotych.
Minister zdrowia Czech, Vlastimil Valek, zaapelował w piątek o nieskupowanie leków i zapowiedział dostawę do lutego br. około 500 tys. dawek antybiotyków. W kraju brakuje niektórych leków, ale – zdaniem ministra – do Czech trafił syrop przeciwgorączkowy dla dzieci w ilości wystarczającej na trzy miesiące.
Lekarz, farmaceuta czy aktor nie będą mogli już reklamować leków czy suplementów diety. Nowa regulacja zacznie obowiązywać od stycznia przyszłego roku. Przepisy znalazły się w ustawie o wyrobach medycznych, która weszła w życie w kwietniu bieżącego roku.
Trwają prace dotyczące stworzenia przepisów umożliwiających reglamentację leków, z których zakupem są trudności. Regulacje – jak podaje resort zdrowia – są przedmiotem debaty Komitetu Stałego Rady Ministrów. O sprawie pisze „Rzeczpospolita”.