Wpisy

Obniżenie pensji jedyną karą dla sędziego SN Józefa Iwulskiego, zasiadającego w 1982 r. w składzie sądu, który skazał młodego robotnika z Oświęcimia

Józef Iwulski, pozbawiony immunitetu i zawieszony sędzia Sądu Najwyższego, zarabia miesięcznie ponad 27 tys. zł brutto. Według ustaleń portalu wPolityce.pl, obniżenie pensji to jedyna kara, jaka spotkała sędziego, który w 1982 r. zasiadał w składzie sądu, który skazał młodego robotnika z Oświęcimia.

Prof. M. Ryba o uchyleniu immunitetu sędziowskiego J. Iwulskiemu: Fakt, że na tak ważnym miejscu zasiada człowiek, który orzekał w stanie wojennym w sposób urągający wszelkim zasadom, świadczy, jak w przestrzeni władzy sądowniczej wszystko jest zabagnione

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła immunitet sędziowski Józefowi Iwulskiemu, prezesowi Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, oraz wyraziła zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Decyzja jest nieprawomocna. Uchylenia immunitetu sędziowskiego domagała się prokuratura Instytutu Pamięci Narodowej.

Skazany przez Iwulskiego: Mamy wolną Polskę, a byli oprawcy piastują miejsca w SN

Pełniący obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego Józef Iwulski wydawał wyroki w sprawach z okresu stanu wojennego. Reporterzy programu „Alarm!” dotarli do Janusza Kudełki, skazanego przez Iwulskiego opozycjonisty. Sędzia Iwulski był bardzo skrupulatny, wypytywał bardzo dokładnie, musiałem powtarzać zeznanie – mówi Janusz Kudełko.