Unia Europejska z długami
Europosłowie PiS krytykują obecne władze Unii Europejskiej za zaciąganie nowych długów i nierówne traktowanie rządów poszczególnych państw członkowskich.
Europosłowie PiS krytykują obecne władze Unii Europejskiej za zaciąganie nowych długów i nierówne traktowanie rządów poszczególnych państw członkowskich.
Zaległości branży noclegowo-gastronomicznej (HoReCa) wobec kontrahentów wzrosły w ostatnim roku o 14 proc., do 311,6 mln złotych – wskazał Krajowy Rejestr Długów. Największy dług mają restauracje i firmy cateringowe. Według ekspertów KRD problem z płatnościami w sektorze HoReCa może się pogłębiać.
Zaległości e-sklepów po ubiegłorocznych spadkach wzrosły w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy o ponad 18 proc. do 95,2 mln zł – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Największe problemy z regulowaniem zaległości mają sprzedawcy on-line z Mazowsza, Śląska i Wielkopolski.
Zaległości Polaków wobec sądów przekraczają 755 milionów złotych – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Rekordzista, 49-letni mieszkaniec Wejherowa, jest winien polskiemu wymiarowi sprawiedliwości 75,7 milionów złotych.
Zaległości wynikające z nieopłaconych w terminie kar za jazdę bez biletu środkami komunikacji wzrosły do prawie 136 mln zł – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Najwięcej gapowiczów pochodzi z Łodzi, ale długi najwyższe są w Warszawie.
Zaległości branży pośrednictwa pracy wobec kontrahentów i banków podwoiły się od początku pandemii do prawie 97 mln zł – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Zwiększyła się też, o 86,4 proc., liczba niesolidnych płatników z tego sektora.
W pierwszym półroczu 2022 roku niewypłacalnych było 1 059 firm, a 197 ogłosiło upadłość; co trzeci bankrut nie płacił kontrahentom już dwa lata przed ogłoszeniem niewypłacalności – podał Krajowy Rejestr Długów (KRD). Kłopoty z płatnościami to sygnał ostrzegawczy, utratą płynności łatwo się zarazić – dodano.
Długi kontrahentów wobec jednoosobowych działalności gospodarczych wynoszą 821,5 mln zł. Największy problem z zatorami płatniczymi mają najmniejsze firmy transportowe, handlowe, budowlane i przemysłowe oraz te z Mazowsza, Śląska i Kujawsko-Pomorskiego – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów.
Polacy pożyczyli już w bankach rekordową kwotę 500 mld zł na mieszkania i domy. Liczba i wartość kredytów znacznie wzrosła, a to oznacza, że na zakup nieruchomości potrzebujemy coraz wyższych kwot.
Zagraniczne firmy zalegają z płatnościami polskim przedsiębiorcom na blisko 27 mln zł – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Za niemal połowę tej kwoty odpowiadają firmy z Litwy, Niemiec i Włoch, a rekord zadłużenia – ponad 4,7 mln zł – należy do litewskiego kontrahenta.
Jeżeli osoby zadłużone nie odzyskają możliwości zaspokajania potrzeb i płatności, to pojawi się spirala zadłużenia, czyli kolejne zobowiązania nie będą już mogły być zaspokajane nawet wzrastającym dochodem, bo dochód nie urośnie tak radykalnie, aby mógł spowodować całościową spłatę poprzedniego zobowiązania. Oczywiście są mechanizmy pomocy społecznej i wobec tych osób wykonywane są odpowiednie transfery, ale trzeba brać pod uwagę fakt, iż jeżeli pojawi się jednorazowy mechanizm zapomogowy, to on niekoniecznie będzie musiał być przeznaczony na spłatę zobowiązań – mówił dr Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Zadłużenie osób pomiędzy 36 – 59 rokiem życia wynosi 32,6 mld zł – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD). Rekordzista, mieszkaniec Pomorza, musi oddać wierzycielom prawie 76 mln złotych.