WTA Finals. Iga Świątek coraz bliżej awansu z grupy po pokonaniu Coco Gauff

W drugim meczu fazy grupowej turnieju WTA Finals Iga Świątek pokonała Amerykankę Coco Gauff (6:0, 7:5). W poniedziałek wiceliderka światowego rankingu pokonała Czeszkę Marketę Vondrousovą i jest już niemal pewna awansu do kolejnej fazy zawodów.

---

Starcie pomiędzy Igą Świątek a Coco Gauff było najciekawiej zapowiadającym się w grupie Chetumal. Naprzeciwko siebie stanęły bowiem druga i trzecia najlepsza rakieta świata. Presja odbiła się na postawie obu tenisistek. Amerykanka grała dość niecelnie, ale bardzo szybko Polka również utraciła pewność siebie (40:40). Po chwili, mając przewagę, raszynianka popełniła podwójny błąd serwisowy, choć nie dała się przełamać. Z czasem uspokoiła swoją grę i zaczęła wykorzystywać słabą dyspozycję rywalki. Ta wyglądała na coraz bardziej sfrustrowaną. Błędy po jej stronie potęgowały się, co przełożyło się na przegraną w secie aż 0:6.

W drugiej odsłonie Świątek początkowo utrzymała rytm. Szybko objęła prowadzenie. W końcu Gauff doszło do głosu. Wygrała siedem kolejnych gemów. Dzięki poprawie w grze doprowadziła do stanu 3:1. Polka zmniejszyła stratę, a chwilę później próbowała doprowadzić do remisu. Bezskutecznie. Amerykanka obroniła aż trzy „break pointy”. Wiceliderka światowego rankingu nie zrażała się i czekała na kolejną okazję. Ta nadarzyła się w ósmym gemie. Rywalka popełniła podwójny błąd, a gdy broniła „break-pointa” posłała piłkę w siatkę. Kolejne dwa gemy także skończyły się przełamaniami. Polka znów szybciej „pozbierała się” po trudnym momencie dla obu tenisistek i wygrała dwa kolejne gemy, kończąc mecz po równo półtorej godziny.

Był to 10. pojedynek Igi Świątek z Coco Gauff i dziewiąte zwycięstwo Polki. W żadnym z wygranych przez raszyniankę meczów rywalka nie ugrała nawet jednego seta.

Zwycięstwo znacznie przybliżyło raszyniankę do awansu do półfinału turnieju WTA Finals. Na koncie ma ona dwa zwycięstwa bez straty seta. Natomiast Coco Gauff i Ons Jabeur mają po jednej wygranej, a ich bilans setowy wynosi 2:2. Wystarczy więc, że Polka wygra jednego seta w meczu z Tunezyjką i – niezależnie od innych rozstrzygnięć – zagwarantuje sobie grę w kolejnej fazie turnieju WTA Finals.

***

WTA Finals (Cancun, Meksyk), drugi mecz grupy Chetumal:
Iga Świątek (Polska, 2) – Coco Gauff (USA, 3) 6:0, 7:5

Sport.RIRM