Wimbledon. Horror na inaugurację, 3-godzinny bój dla Radwańskiej

Obroniła sześć piłek meczowych po to, by kilka minut później wreszcie wznieść ręce w geście triumfu. Agnieszka Radwańska pokonała na inaugurację Wimbledonu Elenę Gabrielę Ruse 6:3, 4:6, 7:5.


To był dzień wielkich powrotów. W emocje, jakie towarzyszyły spotkaniu Belgów z Japonią na mistrzostwach świata w Rosji, wpisała się Agnieszka Radwańska. Swój 13. występ w Wimbledonie krakowianka rozpoczęła od spotkania z Eleną Gabrielą Ruse, 195. zawodniczką rankingu WTA.

Bolączką Rumunki od początku był bekhend. W premierowym gemie wielokrotnie źle radziła sobie z tym elementem, a kolejne punkty dopisywaliśmy do konta Polki. Isia była w gazie i szybko objęła prowadzenie 5:0. W kolejnym gemie 30. rakieta świata miała dwie piłki setowe. Najpierw nie trafiła w pole gry, a po chwili dobrze serwowała rywalka. Ruse zaczęła odrabiać straty. Umiejętności starczyło jej jednak tylko do wyniku 3:5. Wtedy Radwańska przypomniała sobie, jak skutecznie serwować (6:3).

W kolejnej partii mecz nabrał rumieńców. To Rumunka odskoczyła, a krakowianka musiała gonić wynik. Przy 3:5 Ruse ponownie spudłowała bekhendem, by po chwili bezradnie patrzeć na piłkę posłaną po linii przez rywalkę. Isia mogła dojść na 5:5, jednak przy równowadze straciła koncentrację. Nieudany wolej i podwójny błąd w polu zagrywki oznaczały, że o końcowym rezultacie rozstrzygnie trzeci set.

Tutaj było już naprawdę bardzo źle. Polka marnowała break pointy, przez co później – w gemie nr 10 – sześć razy była zmuszona bronić piłkę meczową. Nie wytrzymała Ruse, która posłała bekhend w siatkę i wyrzuciła forhend (5:5). Końcówka to już dominacja Radwańskiej. Rumunka nie trafiła w kort, a krakowianka mogła wreszcie świętować zwycięstwo.

Swoją pierwszą wygraną na tegorocznym Wimbledonie Isia przypłaciła blisko 3 godzinami ciężkiej batalii. W walce o III rundę zmierzy się z Czeszką Lucie Safarovą.

* * *

Wimbledon (Wielka Brytania), kort trawiasty, I runda gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 32) – Elena Gabriela Ruse (Rumunia) 6:3, 4:6, 7:5

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl