Piłka ręczna. Porażka Vive w półfinale klubowych MŚ
Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce nie wywalczą klubowego mistrzostwa świata. W półfinałowym meczu triumfatorzy tegorocznej edycji Ligi Mistrzów ulegli francuskiej drużynie Paris Saint-Germain 25:29.
Tytuł najlepszej drużyny Europy zagwarantował podopiecznym Tałanta Dujszebajewa udział w nieoficjalnych klubowych mistrzostwach świata. Tam Vive zatrzymać mogło tylko Paris Saint-Germain. Francuski gigant wybudowany za pieniądze katarskich szejków już raz uznał wyższość Vive. Półfinałowym zwycięstwem w Champions League 28:26 kielczanie udowodnili, że pieniądze to nie wszystko.
Teraz przyszedł czas na rewanż. Ze względu na pierwszą w historii niebieską kartkę w spotkaniu nie mógł wystąpić jeden z liderów PSG Mikkel Hansen. Odpowiedzialność za zdobywanie bramek wzięli na siebie Uwe Gensheimer i Daniel Narcisse. Między słupkami doskonale spisywał się Thierry Omeyer. Blisko 50-procentowa skuteczność francuskiego bramkarza zdecydowała o porażce Vive 25:29. Jutro mistrzowie Polski zagrają o trzecie miejsce w turnieju.
TV Trwam News/Sport.RIRM