Tour de France. Rafał Majka królem gór
Włoch Vincenzo Nibali (Astana) wygrał w Hautacam 18. etap kolarskiego Tour de France i umocnił się na pozycji lidera wyścigu. Trzeci na mecie ostatniego pirenejskiego odcinka był Rafał Majka, zapewniając sobie zwycięstwo w klasyfikacji górskiej.
Nibali, który zaatakował na finałowym podjeździe do Hautacam, z łatwością oderwał się od najgroźniejszych rywali i na mecie uzyskał 1.10 przewagi nad Francuzem Thibautem Pinotem i 1.12 nad Rafałem Majką. Czwarty był kolejny Francuz Jean Christophe Peraud, a wicelider Hiszpan Alejandro Valverde przyjechał dopiero dziesiąty, tracąc 1.59 do Nibalego i spadając na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.
Rafał Majka (Tinkoff-Saxo) popisowo taktycznie rozegrał walkę o koszulkę w grochy. Bardzo długo jechał w peletonie, kontrolując sytuację na trasie. W decydującym momencie nie zdołał co prawda dotrzymać kroku atakującego w piorunującym wręcz tempie Włochowi, ale znalazł się w kilkunastoosobowej grupie pościgowej. Na 7 km przez metą Polak ruszył do przodu, zostawiając rywali. Trzy kilometry przed szczytem Majkę dogoniła trzyosobowa grupka, ale na finiszowych metrach Polak znów zerwał się do walki i jako trzeci minął linię mety. Dzięki punktom za trzecie miejsce na premii kategorii HC w Hautacam Majka zgromadził ich łącznie 181. Drugi w tej klasyfikacji jest Nibali – 168, a trzeci Hiszpan Joaquim Rodriguez – 112.
Czwartkowy etap okazał się udany dla dwójki walczących o miejsca na podium całego wyścigu Francuzów. Pinot (FDJ) oraz Peraud (AG2R) dojechali do Hautacom na czołowych miejscach, nadrabiając sporo sekund nad Valverde i awansując na drugie oraz trzecie miejsce w klasyfikacji. Rywalizacja tej trójki, którą dzieli po 18 etapach zaledwie kilkanaście sekund, zapowiada się bardzo interesująco i prawdopodobnie rozstrzygnie się podczas sobotniej jazdy na czas.
Bardzo aktywny na trasie czwartkowego etapu był Bartosz Huzarski (NetApp-Endura), który przez kilkadziesiąt kilometrów jechał w 20-osobowej ucieczce i walczył na górskich premiach. Jedną z nich wygrał, na kolejnej był drugi, a na słynną przełęcz Tourmalet wspiął się jako czwarty. Uciekający zawodnicy zostali doścignięci dopiero na początku finałowego podjazdu. Do zakończenia tegorocznej Wielkiej Pętli pozostały jeszcze trzy etapy – długi, ale płaski odcinek piątkowy, sobotnia „czasówka” (54 km) i tak zwany „etap przyjaźni” z metą na paryskich Polach Elizejskich.
Wyniki 18. etapu (Pau – Hautacam, 145,5 km):
1. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) 4:04.17
2. Thibaut Pinot (Francja/FDJ) strata 1.10
3. Rafał Majka (Polska/Tinkoff-Saxo) 1.12
4. Jean-Christophe Peraud (Francja/AG2R) 1.15
5. Tejay van Garderen (USA/BMC) ten sam czas
6. Romain Bardet (Francja/AG2R) 1.53
7. Bauke Mollema (Holandia/Belkin) 1.57
8. Leopold Koenig (Czechy/NetApp-Endura) ten sam czas
9. Haimar Zubeldia (Hiszpania/Trek) 1.59
10. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar) ten sam czas
…
31. Bartosz Huzarski (NetApp-Endura) 10.43
86. Michał Gołaś (Omega Pharma-Quick-Step) 24.39
162. Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick-Step) 32.14
163. Maciej Bodnar (Cannondale) ten sam czas
Klasyfikacja generalna po 18 etapach:
1. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) 80:45.45
2. Thibaut Pinot (Francja/FDJ) strata 7.10
3. Jean-Christophe Peraud (Francja/AG2R) 7.23
4. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar) 7.25
5. Romain Bardet (Francja/AG2R) 9.27
6. Tejay van Garderen (USA/BMC) 11.34
7. Bauke Mollema (Holandia/Belkin) 13.56
8. Laurens ten Dam (Holandia/Belkin) 14.15
9. Leopold Koenig (Czechy/NetApp-Endura) 14.37
10. Haimar Zubeldia (Hiszpania/Trek) 16.25
…
26. Michał Kwiatkowski 1:08.55
45. Rafał Majka 2:07.50
59. Michał Gołaś 2:43.32
66. Bartosz Huzarski 2:50.59
114. Maciej Bodnar 3:47.06
Czołówka klasyfikacji górskiej:
1. Rafał Majka 181 pkt
2. Vincenzo Nibali 168
3. Joaquim Rodriguez (Hiszpania/Katiusza) 112
PAP