Siatkówka. Kluby PlusLigi wspierają ligowych rywali w walce o LM
W siatkarskiej Lidze Mistrzów wciąż walczą dwie polskie drużyny – Jastrzębski Węgiel oraz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Aby pomóc polskim drużynom, Trefl Gdańsk wyraził gotowość dopasowania terminów spotkań tak, żeby nie wpłynęły one negatywnie na szanse „pucharowiczów”.
Jastrzębski Węgiel jest o krok od awansu do półfinału Ligi Mistrzów. W pierwszym spotkaniu ćwierćfinału pokonał na wyjeździe Cucine Lube Civitanova (3:0). W środę zespół mistrzów Polski stanie przed wielką szansą, by awansować do półfinału, w którym czeka już ZAKSA.
Obie drużyny mają zaległe spotkania ligowe z Treflem Gdańsk. Aby zakończyć rundę zasadniczą rozgrywek w wyznaczonym terminie, należałoby zorganizować mecze w terminarz niekorzystnych dla rywali z Trójmiasta. Dzięki postawie fair play Trefla nie ma jednak takiej potrzeby, bowiem szefowie klubu z Gdańska zgodzili się, by mecze rozegrać już w kwietniu, bez kolizji terminów z Ligą Mistrzów.
– Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że tak trzeba zrobić. Już kilka tygodni temu, gdy szukaliśmy nowych terminów rozegrania wielu zaległych meczów, ustaliliśmy z pozostałymi prezesami, że przede wszystkim będziemy patrzeć na interes pucharowiczów. To według mnie nasz obowiązek, bowiem wszyscy marzymy o powtórzeniu sukcesu ZAKSY z minionego sezonu. To będzie nobilitacja nie tylko dla jednego z naszych klubów, a dla całej PlusLigi – podkreśla Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Zaległe spotkania Trefla z ZAKSĄ i Jastrzębskim wyniknęły z zakażenia koronawirusem, który przechodziły obie drużyny. Zgodnie z regulaminem Polska Liga Siatkówki była zobligowana odwołać rywalizacje.
Teraz dział rozgrywek zaproponował wstępnie nowe terminy ich rozegrania, które nie kolidują z rywalizacją naszych drużyn w Lidze Mistrzów.
– Jestem zbudowany postawą prezesów naszych ligowych klubów, bo po raz kolejny w tym sezonie potrafią patrzeć na coś więcej niż tylko swoją drużynę. W poprzedniej kolejce TAURON Ligi szefowie IŁ Capital Legionovii wykazali się takim samym zrozumieniem, bez najmniejszych problemów przekładając mecz ekipie Developresu BELLA DOLINA, który walczył w Lidze Mistrzyń, z niedzieli na piątek. A zespól trenera Stephane’a Antigi pokonał później we wspaniałym stylu Vakifbank, reklamując nie tylko świetny sezon klubu z Podkarpacia, ale i całej naszej kobiecej siatkówki. Decyzja Trefla, by dopasować się do ZAKSY i Jastrzębskiego tylko potwierdza, że w naszej lidze mamy świadomych i grających fair prezesów. Dziękuję szefom Legionovii i Trefla za to, że myślą o innych – mówi Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki.
Decyzją Trefla jest zachwycony prezes mistrzów Polski.
– Nie jestem zaskoczony, bo nasi ligowe rywale już wcześniej deklarowali, że jeśli będzie trzeba, to nie będą nam przeszkadzać, a raczej wesprą w walce w Europie – cieszy się Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla.
– To jest postawa, którą warto pochwalić, tym bardziej że zaległości powstały w wyniku COVID-u, więc tym bardziej wszyscy musimy się wspierać. Za co w imieniu swojego klubu bardzo dziękuję – dodaje.
Faza zasadnicza PlusLigi miała zakończyć się planowo w weekend 1-3 kwietnia. Już teraz wiadomo, że zaległe spotkania drużyn reprezentujących nas w Lidze Mistrzów przesuną termin o kilka dni.
Polska Liga Siatkówki