Siatkówka. Debiut Leona i gładka wygrana Polaków z Holandią
Wilfredo Leon zadebiutował w barwach reprezentacji Polski. Przyjmujący pomógł drużynie w towarzyskim starciu z Holandią. Biało-czerwoni wygrali 4:0.
Drużyna narodowa przygotowuje się do imprezy nr 1, tj. eliminacji do igrzysk olimpijskich. Tam największym rywalem będzie Francja. W przygotowaniach do tamtego widowiska miała pomóc Holandia. To był pierwszy mecz, kiedy koszulkę w biało-czerwonych barwach ubrał Wilfredo Leon.
Pochodzący z Kuby przyjmujący otrzymał od Vitala Heynena szansę od początku widowiska. Widać było nerwy. Leon bardzo często mylił się w polu serwisowym. Nie potrafił znaleźć też z kolegami wspólnego języka w przyjęciu. Dopiero w drugim secie zaprezentował pełnię swoich możliwości w ataku. Przyjmujący był mocnym punktem zespołu. Kończył piłki w decydujących momentach i przyczynił się do wygranej 4:0 (25:20, 25:19, 25:22, 25:21).
W całym spotkaniu Leon zdobył 9 punktów. Tyle samo, co Bartosz Bednorz. Punkt mniej zapisali przy swoim nazwisku Dawid Konarski i Jakub Kochanowski. Nie grali Michał Kubiak i Artur Szalpuk.
Sport.RIRM