Przegrany debiut Skorży, poznańska lokomotywa wciąż bez formy

Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 0:1 w meczu 8. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Gola na wagę trzech punktów zdobył już w 5. minucie Mateusz Piątkowski. Nieudany debiut na ławce trenerskiej „Kolejorza” zanotował Maciej Skorża.

Już na początku spotkania swoich kibiców uszczęśliwili piłkarze popularnej „Jagi”. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, wślizgiem Krzysztofa Kotorowskiego pokonał Mateusz Piątkowski, pozwalając swojej drużynie na objęcie prowadzenia. Przeszło kwadrans później mogło być już 2:0. Oko w oko z golkiperem gospodarzy stanął Dani Quintana. Arbiter błędnie odgwizdał spalonego, uniemożliwiając Białostoczanom kontynuowanie akcji. Słabo grający Lech wciąż nie potrafił zagrozić bramce Bartłomieja Drągowskiego. Pod pole karne Krzysztofa Kotorowskiego w dalszym ciągu chętnie zaciągali się miejscowi. Gdy w szesnastce Lecha świetnie główkował Patryk Tuszyński, Poznaniaków uratowała instynktowna interwencja bramkarza.

W drugiej połowie na murawie w miejsce niewidocznego Zaura Sadajewa pojawił się Vojo Ubiparip. „Kolejorz” tę część meczu rozpoczął z dużym animuszem. Akcje Szymona Pawłowskiego i Gergo Lovrencsicsa dawały nadzieję na lepsze widowisko w kolejnych minutach. Po godzinie gry kontuzja uniemożliwiła kontynuowanie występu Dawidowi Kownackiego. W miejsce młodego pomocnika, Maciej Skorża desygnował na boisko Muhameda Keitę. Norweg gambijskiego pochodzenia mógł chwilę później odmienić losy meczu, jednak futbolówka po jego uderzeniu i odbiciu od jednego z obrońców trafiła w słupek. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Lech zaprezentował się bardzo słabo w ofensywie, i poza jedną dobrą okazją właściwie nie zagroził bramce Bartłomieja Drągowskiego.

Nieudany debiut zaliczył Maciej Skorża, który na stanowisku trenera Poznaniaków zastąpił zwolnionego niedawno Mariusza Rumaka. We wcześniejszym meczu polskiej Ekstraklasy piłkarskiej Górnik Łęczna przegrał na wyjeździe z Cracovią 1:2. Na gola Fiodora Cernycha gospodarze odpowiedzieli trafieniami Miroslava Covilo i Denissa Rakelsa.

Jagiellonia Białystok – Lech Poznań 1:0 (1:0)
M. Piątkowski 5’

Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski – Martin Baran, Michał Pazdan, Sebastian Madera, Marek Wasiluk, Maciej Gajos, Rafał Grzyb, Patryk Tuszyński (76’ Taras Romanczuk), Dani Quintana (85’ Nika Dzalamidze), Przemysław Frankowski, Mateusz Piątkowski (90+1’ Jan Pawłowski).

Lech: Krzysztof Kotorowski – Hubert Wołąkiewicz (82’ Dariusz Formella), Marcin Kamiński, Maciej Wilusz, Barry Douglas, Gergo Lovrencsics, Darko Jevtić, Łukasz Trałka, Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki (60’ Muhamed Keita), Zaur Sadajew (46’ Vojo Ubiparip).

***

Cracovia Kraków – Górnik Łęczna 2:1 (1:1)
M. Covilo 44’ D. Rakels 80’ – F. Cernych 4’

Cracovia: Krzysztof Pilarz – Bartosz Rymaniak, Mateusz Żytko, Adam Marciniak, Luiz Santos Deleu, Marcin Budziński, Miroslav Covilo (81’ Łukasz Zejdler), Damian Dąbrowski (67’ Mateusz Cetnarski), Paweł Jaroszyński, Dariusz Zjawiński (74’ Deniss Rakels), Dawid Nowak.

Górnik: Sergiusz Prusak – Łukasz Mierzejewski, Maciej Szmatiuk, Marcin Kalkowski, Patrik Mraz, Fiodor Cernych, Przemysław Kaźmierczak (77’ Lukas Bielak), Tomasz Nowak, Grzegorz Bonin (81’ Filip Burkhardt), Miroslav Bożok, Shpetim Hasani (74’ Paweł Buzała).

Sport/RIRM