Przedsmak madryckiego finału, Benfica i Sevilla zagrają o triumf w Lidze Europy!

Dziś o godz. 20.45 w finale Ligi Europy naprzeciwko siebie staną piłkarze Benfici Lizbona i Sevilli. Spotkanie odbędzie na Juventus Stadium w Turynie.

W finałach Ligi Mistrzów i Ligi Europy znalazły się wyłącznie drużyny z półwyspu Iberyjskiego. Jedyną ekipą reprezentującą barwy Portugalii jest w tym gronie Benfica. Dzisiejszy mecz będzie przedsmakiem madryckiego starcia pomiędzy Realem i Atletico, które 24 maja zagrają o zwycięstwo w Champions League.

Zawodnicy Sevilli po Puchar UEFA sięgali dwukrotnie w latach 2006 – 2007. Najpierw na Philips Stadion w Eindhoven pokonali 4:0 Middlesbrough. Rok później w Glasgow po rzutach karnych zwyciężyli hiszpański pojedynek z Espanyolem. W Turynie podopieczni Unaia Emery’ego staną przed szansą trzeciego triumfu w historii, co pozwoliłoby im zrównać się w ilości wygranych z najczęściej sięgającymi po to trofeum drużynami Interu, Juventusu i Liverpoolu. Mistrzowie Portugalii w finale drugoligowej, europejskiej ligi grali dwukrotnie. W 1983 roku musieli uznać wyższość Anderlechtu Bruksela. Przed rokiem w Amsterdamie lepsza od Benfici okazała się londyńska Chelsea.

W drodze do finału Hiszpanie w pokonanym polu zostawili Maribor, Betis Sewilla, FC Porto i Valencię. Poza pewnym triumfem nad Portugalczykami wszystkie pozostałe zwycięstwa przychodziły piłkarzom bardzo ciężko. Pierwsze spotkanie ze swoimi rywalami zza miedzy przegrali 0:2. W drugim rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero w rzutach karnych. Bliska wyeliminowania podopiecznych Emery’ego była Valencia. W ostatnich sekundach losy pojedynku rozstrzygnął na korzyść Sevilli Stephan M’bia. Dużo pewniej przez cały sezon wyglądali mistrzowie Portugalii. Benfica po wyeliminowaniu PAOK-u Saloniki nie dała żadnych złudzeń Tottenhamowi i AZ Alkmaar. W półfinale zawodnicy z Lizbony pokonali wielkich faworytów do triumfu w całych rozgrywkach, Juventus Turyn.

W składzie podopiecznych Jorge Jesusa zabraknie pauzujących za kartki Enzo Pereza, Eduardo Salvio i  Lazara Markovicia. Unai Emery nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Sebastiana Cristoforo. Kartki uniemożliwiły występ Jairo Samperio. Niewiadomo, czy na murawie pojawi się Vitolo.

Spotkanie rozpocznie się o godz. 20.45 na Juventus Stadium w Turynie. Mecz poprowadzi niemiecki arbiter, Felix Brych.

Prawdopodobne składy:

Sevilla: Beto – Coke, Fazio, Pareja, Navarro – M’bia, Carrico – Reyes, Rakitić, Iborra – Bacca

Benfica: Artur – Pereira, Garay, Luisao, Siqueira – Djuricić, Amorim, Gomes, Gaitan – Rodrigo, Lima

Sport/RIRM