Polska zorganizuje piłkarskie mistrzostwa świata do lat 20
Mecz otwarcia i finał w Łodzi, 24 drużyny podzielone na sześć grup i ogromna szansa zwłaszcza dla młodych zawodników – tak zapowiadają się piłkarskie mistrzostwa świata do lat 20. Decyzją FIFA w 2019 roku impreza odbędzie się w Polsce.
Po wspólnym Euro z Ukrainą, finale Ligi Europy i mistrzostwach Starego Kontynentu do lat 21 Polska ponownie zorganizuje wielką piłkarską imprezę.
– Jesteśmy krajem, który zrobił już kilka imprez na wysokim poziomie. Czekamy z utęsknieniem na kolejne mistrzostwa, bo rozkochaliśmy się w futbolu. Polacy kochają futbol – powiedział Marek Koźmiński, ambasador reprezentacji Polski do lat 20.
Ponad 3 tys. stron i 17 kilogramów wagi – PZPN przygotował aplikację, której FIFA nie mogła odrzucić. Przyszłoroczne mistrzostwa świata do lat 20 odbędą się w Polsce.
– Formuła jest taka sama jak formuła mistrzostw Europy. 6 grup po 4 drużyny – mówił Zbigniew Boniek, prezes PZPN.
Według wstępnego planu spotkania będą odbywać się w Łodzi, Bydgoszczy, Lublinie, Gdyni, Lubinie i Tychach. Liczba może zostać rozszerzona o kolejne sześć miast.
– Absolutnie jesteśmy gotowi zrobić mistrzostwa świata na sześciu stadionach, natomiast uważamy, że ze względu na prestiż, rangę, znaczenie, siłę przebicia tych mistrzostw świata, Polska jest gotowa zrobić ten turniej na 12 stadionach – podkreślił Zbigniew Boniek.
Mecz otwarcia i finał zostaną rozegrane na stadionie Widzewa w Łodzi. Mistrzostwa to szansa zwłaszcza dla młodych zawodników.
– Ci zawodnicy, którzy dzisiaj nie mają szansy występować regularnie w Ekstraklasie, za rok mogą być podstawowymi piłkarzami, a ci, którzy dzisiaj wchodzą na minuty, mogą za rok nie grać. Od nich wszystko zależy – zaznaczył Jacek Magiera, trener reprezentacji Polski do lat 20.
To właśnie Jacek Magiera poprowadzi reprezentację Polski do lat 20. Nowy trener rozpoczyna pracę. Swoim podopiecznym będzie przyglądał się we Włoszech, gdzie zespół do lat 19 – prowadzony przez Dariusza Dźwigałę – powalczy o awans na mistrzostwa Europy w tej kategorii wiekowej. Później młodzi piłkarze trafią już bezpośrednio pod skrzydła Magiery.
– Wiemy, że najważniejsza jest pierwsza reprezentacja, ale poprzez dobre wyniki młodzieży lepiej się pracuje i można wyciągnąć dobre wnioski – zwrócił uwagę były opiekun Legii Warszawa.
Dlatego w trakcie mistrzostw świata do lat 20 z nadzieją wypatrywać będziemy następców dzisiejszych kadrowiczów.
– Nas interesują dwa aspekty, żebyśmy dobrze wypadli, żeby to była reprezentacja, która dobrze reprezentuje polski futbol młodzieżowy i żeby jak najwięcej zawodników walczyło potem o to, by dojść do pierwszej reprezentacji – akcentował Zbigniew Boniek.
A to, że z reprezentacji młodzieżowych niedaleko do seniorskiej kadry potwierdziły przypadki Dawida Kownackiego, Mariusza Stępińskiego czy Bartka Kapustki. Przykład idzie też z zagranicy. W 1979 roku w turnieju wystąpił Diego Maradona. W roku 2005 królem strzelców został Lionel Messi.
TV Trwam News/Sport.RIRM