Piłka nożna. FIFA nie wszczęła postępowania wobec Kamila Glika

FIFA nie znalazła podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego względem Kamila Glika – napisał na Twitterze rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej, Jakub Kwiatkowski. Obrońca został oskarżony o rasistowskie zachowanie podczas meczu Polski z Anglią na Stadionie Narodowym w Warszawie (1:1).

---

Do zdarzenia badanego przez FIFA doszło w przerwie meczu, chociaż jeszcze przed zejściem zawodników do szatni. Kamil Glik wdał się w utarczkę słowną z Kylem Walkerem. Włączył się do niej m.in. inny defensor angielskiej drużyny, Harry Maguire. W efekcie doszło do szarpaniny, po której obrońcy Benevento Calcio i Manchesteru United zostali ukarani przez sędziego żółtymi kartkami.

Po zakończeniu spotkania media obiegło oskarżenie skierowane przez Anglików w stronę polskiego defensora, jakoby ten dopuścił się rasistowskiego zachowania. Tamtejsza federacja piłkarska złożyła skargę w FIFA, jednak ta – jak poinformował na Twitterze Jakub Kwiatkowski – „nie znalazła podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego”.

Zgodnie z naszym stanowiskiem wyrażanym od samego początku FIFA nie znalazła podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego względem @kamilglik25 po absurdalnych oskarżeniach ze strony angielskiej federacji. Sprawa, przynajmniej na gruncie FIFA, została zamknięta

— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) October 13, 2021

„Zgodnie z naszym stanowiskiem wyrażanym od samego początku FIFA nie znalazła podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego względem Kamila Glika po absurdalnych oskarżeniach ze strony angielskiej federacji. Sprawa, przynajmniej na gruncie FIFA, została zamknięta” – napisał na Twitterze rzecznik PZPN.

Sport.RIRM