NBA. Przełamanie Wizards, dobry występ Gortata!

Po trzech porażkach z rzędu koszykarze Washington Wizards wygrali we własnej hali z New York Knicks 119:112. Duży wpływ na zwycięstwo gospodarzy miał Marcin Gortat, który w ciągu 31 minut spędzonych na boisku zdobył 16 punktów oraz zebrał 8 piłek. Świetne spotkanie zaliczył John Wall autor 23 oczek i 11 asyst.


Czarodzieje z Waszyngtonu, po efektownym zwycięstwie nad Bostonem Celtics (118:93), znowu wpadli w głęboki dołek. Świadczy o tym m.in. porażka z niedoświadczoną ekipą Philadelphii 76ers. Knicks natomiast byli po dwóch wygranych z Detroit Pistons oraz Dallas Mavericks.

„The Polish Hammer” już od pierwszej kwarty wyróżniał się aktywnością po obu stronach boiska. W inauguracyjnej odsłonie otworzył wynik dla Wizards, zanotował 3 zbiórki, a w kontrze obsłużył Otto Portera Jr. świetnym podaniem. W trzeciej części meczu, w której Czarodzieje stworzyli największą przewagę, do swojego konta dodał 5 oczek i 3 wywalczone piłki na tablicach.

W premierowej części spotkania gospodarze wykorzystali nieskuteczność Knicks i skutecznie kontrolowali wynik. Po trafionym rzucie za trzy Kelly’ego Oubre Jr. Wizards prowadzili 24:18. Czarodzieje w drugiej kwarcie utrzymywali przewagę, a po efektywnej dwójkowej akcji Gortata i Johna Walla wygrywali 36:29. Miejscowi w dalszej fazie pojedynku, dzięki trafionym rzucie od tablicy Markieffa Morrisa, powiększyli swoje prowadzenie do 10 punktów (52:42).

New York Knicks at Washington WizardsPo przerwie Wizards bardzo dobrze prezentowali się w ofensywie. Rozpoczął Otto Porter Jr, a dwie trójki dołożył Bradley Beal (64:49). Wall, który odegrał dziś główną rolę na atakowanej stronie parkietu, rzucił w trzeciej odsłonie 13 oczek i dał gospodarzom rekordowe, dwudziestodwupunktowe prowadzenie (87:65). Czarodzieje w bieżącym sezonie już kilka razy tracili wysoką przewagę. W ostatniej części gry Wizards całkowicie pogubili się w obronie i dali rzucić Knicks 47 oczek. Gościom jednak zabrakło czasu na dalsze odrabianie strat. Ostatecznie ekipa z Waszyngtonu triumfowała 119:112.

Najlepsi w obozie gospodarzy byli John Wall (23 punkty, 11 asyst) i Otto Porter Jr (21 oczek, 8 zbiórek). Dobrze zaprezentowali się również Marcin Gortat (16 punktów, 8 zbiórek) oraz Bradley Beal (18 oczek, 5 asyst). Podopieczni Scotta Brooksa wciąż plasują się na 14. pozycji w tabeli Konferencji Wschodniej.

***

Washington Wizards New York Knicks 119:112 (24:18, 28:24, 35:23, 32:47)
(John Wall 23, Otto Porter Jr 21, Marcin Gortat 16 – Derrick Rose 27, Carmelo Anthony 19, Brandon Jennings 17)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl