NBA. Ostatni mecz w Palace of Auburn Hills, udany występ Gortata!

Washington Wizards wygrali na wyjeździe z Detroit Pistons 105:101. Marcin Gortat w ciągu 21 minut spędzonych na boisku zdobył 8 punktów, zanotował 8 zbiórek oraz 5 asyst.


Dla gospodarzy dzisiejsze starcie z Czarodziejami było ostatnim spotkaniem w hali, w której Pistons zdobyli trzy mistrzostwa NBA. Jak się później okazało, pożegnanie nie należało do udanych.

Pierwszy do ataku ruszył Bradley Beal. Obrońca Wizards miał wolną „rękę“, ponieważ dzień wolnego dostał John Wall. Dwudziestotrzylatek w premierowej kwarcie rzucił 15 punktów. Po jego celnej „trójce” przyjezdni prowadzili 30:19. Przewagę do 13 oczek, rzutem z odchylenia, powiększył Tomas Satoransky (21:34).

W drugiej odsłonie meczu Czarodzieje nie mieli większego problemu z utrzymaniem wypracowanej przewagi. Od trafień z półdystansu i z linii osobistych rozpoczął Bojan Bogdanović (23:38). Pistons, po celnym rzucie za trzy punkty Reggiego Bullocka, zbliżyli się do rywali na 8 oczek.

W kolejnych minutach w rolę rozgrywającego wcielił się Marcin Gortat. Polak asystował przy skutecznych akcjach Markieffa Morrisa, Kelly’ego Oubre Jr. oraz Beala. Po udanej próbie z rogu boiska tego ostatniego widniał wynik 55:42 dla Wizards.

Po przerwie bardzo ciężko w ofensywie pracowali gospodarze. Marcus Morris zdobył dla drużyny z Detroit 8 punktów, a po „trójce” Kentaviousa Caldwella-Pope, Pistons zmniejszyli straty do 8 oczek (55:63). Pod koniec trzeciej kwarty z dystansu punktował Tobias Harris, a Wizards prowadzili już tylko 79:73.

Serię miejscowych w czwartej odsłonie kontynuwali Stanley Johnson i Bullock, którzy wywalczyli remis (79:79). O wyniku zadecydowały ostatnie akcje. Najpierw Morris z Waszyngtonu trafił nad Jonem Leuerem, a następnie Beal popisał się potężnym wsadem. Czarodzieje ostatecznie wygrali ostatnie spotkanie w  Palace of Auburn Hills 105:101.

W pierwszym składzie gości, ze względu na absencję Johna Walla i Otto Portera Jr., zawitali Brandon Jennings oraz Kelly Oubre Jr. Najlepiej w obozie Czarodziei wypadli Markieff Morris (20 punktów, 8 zbiórek) oraz Bradley Beal (33 oczka, 3 asysty).

Ekipa ze stolicy z bilansem 49-32 zajmuje 4. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Przed Wizards ostatni pojedynek w sezonie regularnym z Miami Heat.

***

Detroit Pistons Washington Wizards 101:105 (21:34, 21:21, 31:24, 28:26)
(Tobias Harris 22, Ish Smith 16, Marcus Morris 12 – Bradley Beal 33, Markieff Morris 20, Marcin Gortat 8)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl