MŚ piłkarek ręcznych. Polskie wojowniczki nie zatrzymały Holandii, finał bez biało-czerwonych

Polskie szczypiornistki, mimo wielkiego serca do walki i aktywnej postawy do ostatnich minut, nie wystąpią w finale rozgrywanych w Danii mistrzostw świata. Biało-czerwone uległy Holandii 25:30. O porażce zadecydowała słabsza pierwsza połowa, po której podopieczne Kima Rasmussena traciły do rywalek siedem bramek.


piłka-ręczna-polska-holandia (2)Obie reprezentacje już raz spotkały się na turnieju w Danii. W fazie grupowej mistrzostw zdecydowanie lepsze okazały się Holenderki. W ostatnich dwóch spotkaniach (z Węgrami i Rosją) biało-czerwone prezentowały się zdecydowanie lepiej niż wcześniej, co dawało im realne nadzieje na występ w finale.

Szybka akcja wykończona trafieniem Patrycji Kulwińskiej pozwoliła naszym paniom na objęcie prowadzenia (1:0). Od tego momentu na boisku rządziły już tylko zawodniczki Oranje. W 3. minucie gola na 2:1 wywalczyła Cornelia Groot. Później Holenderki sukcesywnie powiększały przewagę. Gwałtownie odskoczyły podopiecznym Kima Rasmussena w drugim kwadransie premierowej odsłony. Mimo kilku udanych interwencji Weroniki Gawlik, ze stanu 5:4 zrobiło się 11:4.

piłka-ręczna-polska-holandia (1)Prowadzenie przeciwniczek zaczęło topnieć za sprawą poprawy gry ofensywnej Polek. Do siatki trafiały kolejno Agnieszka Kocela, Kinga Achruk i Aleksandra Zych (7:11). Niestety, Holenderki szybko stanęły na nogi i w ostatnich minutach ponownie dominowały na parkiecie. Na przerwę schodziły z zaliczką siedmiu goli.

Na początku drugiej odsłony dobra postawa Estavany Polman sprawiła, że strata biało-czerwonych jeszcze wzrosła (9:18). Nasze panie nie zamierzały załamywać rąk. Aktywność w obronie oraz zdecydowane przyspieszenie w ataku zaowocowały stopniowym niwelowaniem różnicy dzielącej obie drużyny. Swoje show między słupkami rozpoczęła Anna Wysokińska, a na 10 minut przed końcem prowadzenie Oranje wynosiło już tylko cztery trafienia (20:24).

piłka-ręczna-polska-holandia (3)Po bramce Iwony Niedźwiedź i kapitalnym zwodzie Moniki Kobylińskiej tablica wyników wyświetliła rezultat 24:27. Na nic zdały się jednak ambicja i wola walki. Triumf Holenderek przypieczętowały w ostatnich minutach Estavana Polman i Cornelia Groot. Całe spotkanie zakończyło się porażką podopiecznych Kima Rasmussena 25:30.

W meczu o brąz biało-czerwone zmierzą się z Rumunkami. Trzecie miejsce w przypadku ewentualnej porażki Norweżek w finale może zagwarantować Polkom łatwiejszą drogę do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.

* * *

Polska – Holandia 25:30 (8:15)

Polska: Anna Wysokińska (4/16 – 25%), Weronika Gawlik (11/29 – 38%) – Karolina Kudłacz-Gloc 5, Iwona Niedźwiedź 4, Patrycja Kulwińska 4, Monika Kobylińska 4, Karolina Zalewska 3, Agnieszka Kocela 3, Aleksandra Zych 1, Kinga Achruk 1, Aneta Łabuda, Monika Stachowska, Małgorzata Stasiak, Hanna Sądej
Karne: 0/0
Kary: 8 minut

Holandia: Tess Wester (12/31 – 39%), Marieke van der Wal (1/7 – 14%) – Estavana Polman 6, Cornelia Groot 5, Yvette Broch 5, Michelle Goos 3, Lois Abbingh 3, Lynn Knippenborg 2, Laura van der Heijden 2, Danick Snelder 1, Sanne Hoekstra 1, Debbie Bont 1, Kelly Dulfer 1, Angela Malestein
Karne: 1/1
Kary: 2 minuty


Sport.RIRM

drukuj