LM. Resovia rozbiła ACH Volley, awans o krok

W meczu 5. kolejki grupy C Ligi Mistrzów siatkarze Asseco Resovii Rzeszów rozbili przed własną publicznością ACH Volley Bled 3:0 (25:19, 25:12, 25:16), nie pozwalając rywalom w żadnym z rozegranych setów na przekroczenie bariery 20 punktów. Dzięki tej wygranej podopieczni Andrzeja Kowala są już o krok od wywalczenia awansu do fazy pucharowej tych prestiżowych rozgrywek.


Wicemistrzowie Polski przystąpili do dzisiejszego starcia z zamiarem zdobycia kompletu oczek, a co za tym idzie przybliżenia się do awansu do najlepszej dwunastki Ligi Mistrzów. Oba te zadania zostały zrealizowane w stu procentach, bowiem Resovia z przysłowiową „godzinę z prysznicem” rozbiła siatkarzy ze Słowenii 3:0. Siatkarze Andrzeja Kowala dodatkowo umocnili się na pozycji lidera tabeli grupy C.

I set

Artur Szalpuk   Jochen Schops  Piotr NowakowskiInauguracyjna odsłona meczu tylko na początku przyniosła wyrównaną walkę po obu stronach siatki. Na pierwszą przerwę techniczną zespoły sprowadził Russell Holmes atakiem z krótkiej (8:7). Później inicjatywę stopniowo zaczęli przejmować rzeszowianie, którzy za sprawą świetnej postawy w bloku Jochena Schoepsa oraz ataków Marko Ivovicia sukcesywnie powiększali dystans (11:8, 16:11). Kiedy asem serwisowym popisał się Russell Holmes na tablicy świetlnej było już 21:15 i stało się jasne, że wicemistrzowie Polski tej partii nie przegrają. W końcowych fragmentach seta goście, mimo starań Erica Mochalskiego, byli bezsilni, z kolei zawodnicy Andrzeja Kowala pewnie zmierzali po wygraną, a pierwszą część spotkania zakończył Nikołaj Penczew (25:19).

II set

Jochen Schops Jan Klobucar Sem DolegombaiKolejna partia była jeszcze bardziej jednostronna. Wprawdzie, na początku mistrzowie Słowenii próbowali podjąć rękawice i pójść z rywalem na ostrą wymianę ciosów, lecz z każdą kolejną upływającą minutą dominacja Resovii była coraz bardziej widoczna (9:6). Znakomite zawody rozgrywał zwłaszcza duet Marko Ivović – Russell Holmes, który dobrze zbijał, blokował oraz świetnie zagrywał (11:6, 14:7). Zespół z Podkarpacia w pełni nadawał ton boiskowym wydarzeniom, a pojedyncze udane zagrania Nathana Robertsa czy Erica Mochalskiego nie wpływały znacząco na jakość gry podopiecznych Tomislava Smuca (19:9). W efekcie druga odsłona spotkania padł łupem rzeszowian, którzy rozbili przyjezdnych, wygrywając do 12. Seta zakończył atakiem po bloku Marko Ivović.

III set

Russell Holmes Nikolay Penchev Robert NathanTrzecia, jak się później okazało, ostatnia partia ponownie przebiegała pod wyraźne dyktando gospodarzy. Gracze Andrzeja Kowala dominowali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i na pierwszej przerwie technicznej prowadzili różnicą pięciu oczek (8:3). Wraz z rozwojem sytuacji przewaga Resovii jeszcze bardziej się uwidaczniała, efektowny blok w wykonaniu Piotr Nowakowskiego spowodował, że losy tego seta były właściwie przesądzone (15:8). Słoweńcy wydawali się z każdą kolejną akcją tracić wiarę w sukces, a po asie serwisowym Russella Holmesa było już 22:14. W końcówce jeszcze Mario Koncilja próbował walczyć, lecz skuteczne zbicie Marko Ivovicia zakończyło tę partię (25:16) i co za tym idzie także całe spotkanie 3:0.

***

Liga Mistrzów Grupa C, 5. kolejka

Asseco Resovia Rzeszów ACH Volley Lublana 3:0
(25:19, 25:12, 25:16)

Resovia: Fabian Drzyzga (2), Jochen Schoeps (3), Piotr Nowakowski (10), Russell Holmes (19), Nikołaj Penczew (11), Marko Ivović (15), Krzysztof Ignaczak (libero)

ACH: Michał Kozłowski, Eric Mochalski (9), Jan Kozamernik (3), Sem Dolegombai (1), Andrej Flajs (2), Nathan Roberts (4), Miha Plot (libero) oraz Matija Jereb, Danijel Pokersnik (2), Mario Koncilja (2), Matija Plesko (2) i Jan Klobucar (3)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl