fot. PAP/EPA

Liga Mistrzów. MU znów zdobywa Paryż, udany powrót Lazio do rozgrywek

W najciekawiej zapowiadającym się wtorkowym meczu Ligi Mistrzów zawodnicy Manchesteru United pokonali na wyjeździe Paris Saint-Germain 2:1. Komplet punktów wywalczyło również między innymi Lazio Rzym. Ekipa ze stolicy Włoch, która powróciła do rozgrywek po 13 latach przerwy, wygrała u siebie z Borussią Dortmund 3:1.


Wszyscy mieli jeszcze w pamięci zeszłoroczny triumf na Parc des Princes podopiecznych Ole Gunnara Solskjaera, którzy po golu Marcusa Rashforda w doliczonym czasie gry wyeliminowali Paris Saint Germain i awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Dziś wychowanek „Czerwonych Diabłów” znów okazał się katem zespołu dowodzonego przez Thomasa Tuchela, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo w końcówce meczu. W 87. minucie – przy stanie 1:1 – blisko 23-letni zawodnik otrzymał podanie od Paula Pogby, obrócił się z piłką i ładnym strzałem po ziemi z linii pola karnego w kierunku dalszego słupka pokonał Keylora Navasa.

Ekipa z Old Trafford ostatecznie zwyciężyła 2:1, ale nie została liderem grupy H. Stawce przewodzi RB Lipsk, który pokonał przed własną publicznością debiutujący w rozgrywkach – Istanbul Basaksehir 2:0. Obie bramki dla gospodarzy zdobył na przestrzeni zaledwie czterech minut Angelino, a więc nominalny lewy obrońca.

W innym ciekawie zapowiadającym się wtorkowym spotkaniu Lazio Rzym, wracające do Ligi Mistrzów po trzynastu latach przerwy, wygrało na własnym terenie z Borussią Dortmund 3:1. Mecz miał szczególne znaczenie dla Ciro Immobile. Trzykrotny król strzelców Serie A reprezentował bowiem barwy zespołu z Signal Iduna Park w sezonie 2014/2015 i był to czas, którego raczej nie wspomina najlepiej. Teraz 30-letni snajper już w 6. minucie trafił do siatki swojego byłego klubu, a kwadrans przed ostatnim gwizdkiem sędziego popisał się asystą przy golu rezerwowego Jeana Akpa Akpro. Trzeba dodać, że do 65. minuty na placu gry przebywał Łukasz Piszczek. Doświadczony obrońca zaliczył jednak bezbarwny występ i został zmieniony przez Juliana Brandta.

Udanie nową edycję Champions League rozpoczęła FC Barcelona. Podopieczni Ronalda Koemana bez problemów rozprawili się na własnym terenie z węgierskim Ferencvarosem Budapeszt 5:1. Jedną z najjaśniejszych postaci na boisku był Ansu Fati. Nowo upieczony reprezentant Hiszpanii chwilę przed przerwą – po świetnym podaniu Frenkiego de Jonga – w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza gości, podwyższając wynik spotkania na 2:0. Przy okazji wychowanek „Dumy Katalonii” przeszedł do historii rozgrywek, zostając pierwszym piłkarzem poniżej 18. roku życia, który zdobył w Lidze Mistrzów dwie bramki.

Komplet punktów wywalczył również Juventus Turyn. Zawodnicy Andrei Pirlo ograli w Kijowie miejscowe Dynamo 2:0, dzięki dwóm trafieniom Alvaro Moraty. W składach obu ekip wystąpili Polacy. Strzegący bramki „Starej Damy” Wojciech Szczęsny, choć nie miał za wiele do roboty, zawsze stawał na wysokości zadania, kiedy tylko zachodziła taka potrzeba. Z kolei debiutujący w Champions League Tomasz Kędziora, jak piszą dziennikarze tuttomercatoweb.com, „przez większość meczu był nieaktywny, bo i jego drużyna nie stwarzała zagrożenia”. Goli natomiast nie oglądaliśmy w Londynie, gdzie Chelsea zremisowała z Sevillą FC 0:0.

***

Komplet wyników wtorkowych meczów 1. kolejki Ligi Mistrzów:

Grupa E

Stade Rennais – FK Krasnodar 1:1 (0:0)
Serhou Guirassy 56′(k.) – Cristian Ramirez 59′

Chelsea Londyn – Sevilla FC 0:0

Grupa F

Zenit Sankt Petersburg – Club Brugge 1:2 (0:0)
Ethan Horvath 74′(sam.) – Emmanuel Dennis 63′ Charles De Ketelaere 90′

Lazio Rzym – Borussia Dortmund 3:1 (2:0)
Ciro Immobile 6′ Marwin Hitz 23′(sam.) Jean Akpa Akpro 76′ – Erling Haaland 71′

Grupa G

Dynamo Kijów – Juventus Turyn 0:2 (0:0)
Alvaro Morata 46′ 84′

FC Barcelona – Ferencvaros Budapeszt 5:1 (2:0)
Lionel Messi 27′(k.) Ansu Fati 42′ Philippe Coutinho 52′ Pedri 82′ Ousmane Dembele 89′ – Ihor Kharatin 70′(k.)

Grupa H

RB Lipsk – Istanbul Basaksehir 2:0 (2:0)
Angelino 16′ 20′

Paris Saint-Germain – Manchester United 1:2 (0:1)
Anthony Martial 55′(sam.) – Bruno Fernandes 23′(k.) Marcus Rashford 87′

Sport.RIRM

drukuj