fot. twitter.com/ChampionsLeague

Liga Mistrzów. Messi załatwił sprawę, Barcelona awansowała do ćwierćfinału

FC Barcelona zameldowała się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Piłkarze Quique Setiena – po remisie w pierwszym meczu 1:1 – wygrali na własnym boisku z SSC Napoli 3:1, a bohaterem spotkania został Leo Messi. Argentyńczyk zdobył bramkę oraz wywalczył rzut karny, który pewnie wykorzystał Luis Suarez.


„Dumie Katalonii” mecz ułożył się znakomicie od samego początku. Już w 10. minucie bowiem wicemistrzowie Hiszpanii objęli prowadzenie za sprawą Clementa Lengleta. Francuz wygrał walkę w powietrzu po centrze Ivana Rakiticia z rzutu rożnego i uderzeniem głową otworzył wynik spotkania.

Niespełna kwadrans później przypomniał o sobie Leo Messi. Argentyńczyk popisał się kapitalną, indywidualną akcją. Kapitan Barcelony wymanewrował aż czterech piłkarzy gości, po czym strzałem z dwunastu metrów w kierunku dalszego słupka pokonał rozpaczliwie interweniującego Davida Ospinę.

Sześciokrotny laureat Złotej Piłki ponownie błysnął w 41. minucie, kiedy to odebrał piłkę Kalidou Koulibaly’emu, a ten wręcz staranował 33-latka, kopiąc go z całej siły w lewą nogę. Senegalczyk dopuścił się przewinienia już we własnym polu karnym, a sędzia – po skorzystaniu z systemu VAR – wskazał na wapno. „Jedenastkę” na gola potężnym uderzeniem zamienił Luis Suarez.

Kiedy wydawało się, że oba zespoły udadzą się na przerwę przy trzybramkowym prowadzeniu gospodarzy, ekipa Gennaro Gattuso zaliczyła kontaktowe trafienie. W niegroźnej sytuacji Ivan Rakitić sfaulował Driesa Mertensa i główny arbiter zawodów w odstępie zaledwie kilku minut po raz kolejny podyktował rzut karny, tym razem dla drużyny przyjezdnej. Z jedenastu metrów problemów z pokonaniem Marc-Andre ter Stegena nie miał Lorenzo Insigne.

Po zmianie stron podopieczni Quique Setiena kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Napoli – mimo braku argumentów w ofensywie – mogło w 81. minucie zmniejszyć stratę do jednego gola. Futbolówkę do siatki „Dumy Katalonii” skierował bowiem Arkadiusz Milik, ale Polak, który pojawił się na placu gry chwilę wcześniej, został złapany na ofsajdzie. Drugi z naszych rodaków – Piotr Zieliński – przebywał na murawie w pełnym wymiarze czasowym, jednak niczym szczególnym się nie wyróżnił.

Barcelona ostatecznie zwyciężyła 3:1, dzięki czemu awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Na tym etapie rozgrywek zmierzy się z Bayernem Monachium. Mecz zaplanowano na 14 sierpnia, a pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godzinie 21:00.

***

FC Barcelona – SSC Napoli 3:1 (3:1)
Clement Lenglet 10′ Leo Messi 23′ Luis Suarez 45′(k.) – Lorenzo Insigne 45′(k.)

Barcelona: Marc-Andre ter Stegen – Nelson Semedo, Gerard Pique, Clement Lenglet, Jordi Alba – Sergi Roberto, Ivan Rakitić, Frenkie de Jong – Leo Messi, Luis Suarez (90′ Junior Firpo), Antoine Griezmann (84′ Monchu)

Napoli: David Ospina – Giovanni Di Lorenzo, Kostas Manolas, Kalidou Koulibaly, Mario Rui – Fabian Ruiz (79′ Eljif Elmas), Diego Demme (46′ Stanislav Lobotka), Piotr Zieliński (70′ Hirving Lozano) – Jose Callejon (70′ Matteo Politano), Dies Mertens, Lorenzo Insigne (79′ Arkadiusz Milik)

Żółte kartki: Luis Suarez (Barcelona) oraz Piotr Zieliński (Napoli)

Wynik pierwszego meczu: 1:1

Awans: FC Barcelona

Sport.RIRM

drukuj