Liga Europy. Legia ponownie uległa Napoli

Legia Warszawa w meczu 4. kolejki fazy grupowej Ligi Europy przegrała na własnym stadionie z SSC Napoli (1:4). Choć „Wojskowi” przez długi czas utrzymywali prowadzenie, to w drugiej połowie pozwoli rywalom na zbyt wiele. Jedną z bramek dla włoskiej drużyny zdobył Piotr Zieliński.

---

Polski zespół do rywalizacji z Napoli przystępował jako lider grupy C. Legia w poprzednich trzech meczach zdobyła sześć punktów i miała o dwa „oczka więcej” od Napoli oraz Leicester. Mimo słabszej dyspozycji w lidze, warszawianie przyzwyczaili swoich kibiców do zdecydowanie lepszej gry w europejskich pucharach. Początek meczu z włoską ekipą potwierdzał wielkie zaangażowanie stołecznej drużyny.

Już w 10. minucie Filip Mladenović ruszył lewą stroną, oszukał Andre-Francka Anguissę, po czym zagrał płasko do Mahira Emreliego. Napastnik uderzył z pierwszej piłki i po chwili mógł cieszyć się z gola. Przyjezdni próbowali odpowiedzieć za sprawą Piotra Zielińskiego, ale pomocnik trafił jedynie w poprzeczkę. Dalszy ciąg pierwszej połowy przebiegał pod dyktando neapolitańczyków, którzy nie byli w stanie udokumentować swojej przewagi.

Zaczęło się pięknie, a potem…. A potem już wszyscy widzieli 😐 Josue przegrał Legii mecz❓ #tvpsport #LEGNAP #UEL pic.twitter.com/jTE7ODRSH4

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 4, 2021

Po zmianie stron Legia ponownie dała o sobie znać. Mladenović podał do Yuriego Ribeiro, który uderzył w słupek. Niedługo potem arbiter wskazał na „wapno” po faulu Josue na Piotrze Zielińskim. Do wykonania rzutu karnego podszedł sam poszkodowany. Choć Cezary Miszta wyczuł intencje reprezentanta Polski, to nie był w stanie zatrzymać mocnego strzału. W 74. minucie Josue ponownie wykazał się ogromną nieodpowiedzialnością. Portugalczyk chciał wybić piłkę z własnego pola karnego „przewrotką”, ale trafił w przeciwnika i sędzia ponownie podyktował „jedenastkę”. Szansę na gola „panenką” zamienił Dries Mertens. Chwilę później było już 3:1. Andrea Petagna dograł do Hirvinga Lozano. Skrzydłowemu nie pozostało nic innego, jak tylko umieścić piłkę w pustej bramce. Wynik ustalił Adam Ounas, który zabawił się z warszawską defensywą i z bliskiej odległości pokonał golkipera.

Dzięki wygranej Napoli stało się liderem grupy C z dorobkiem siedmiu punktów. Po dwóch wygranych i dwóch porażkach Legia znalazła się na drugim miejscu, wyprzedzając o jedno „oczko” Leicester, a o dwa punkty Spartak Moskwa.

🎙 Piotr Zieliński dla #tvpsport po #LEGNAP:

"W pierwszej połowie zabrakło nam skuteczności, dodatkowo Legia stworzyła sobie kilka ciekawych sytuacji. Po przerwie wyszliśmy jednak zmotywowani i zdominowaliśmy grę. Karny? Zabrakło dziś Insigne, więc zabrałem piłkę i strzeliłem." pic.twitter.com/kpSncP0enA

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 4, 2021

***

Legia Warszawa – SSC Napoli 1:4 (1:0)
Mahir Emreli 10’ – Piotr Zieliński 51’ (k.) Dries Mertens 75’ (k.) Hirving Lozano 78’ Adam Ounas 90’

Legia: Cezary Miszta – Mattias Johansson, Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk – Yuri Ribeiro, Josue, Bartosz Slisz (70’ Andre Martins), Filip Mladenović – Lirim Kastrati (67’ Ernest Muci), Mahir Emreli (80’ Rafael Lopes), Luquinhas

Napoli: Alex Meret – Giovanni Di Lorenzo, Amir Rrahmani, Kalidou Koulibaly, Juan jesus – Andre-Franck Zambo Anguissa, Diego Demme (65’ Stanislav Lobotka), Eljif Elmas (65’ Matteo Politano), Piotr Zieliński (73’ Dries Mertens) – Hirving Lozano (83’ Adam Ounas), Andrea Petagna (83’ Alessandro Zanoli)

Żółte kartki: Artur Jędrzejczyk, Cezary Miszta, Josue (Legia) oraz Eljif Elmas (Napoli)

Sport.RIRM